W środę na kampusie Morasku rozpoczęło się Wielkie Grillowanie UAM, czyli dwudniowa impreza studencka największej poznańskiej uczelni. Aby ułatwić studentom powrót z Moraska do centrum nocny tramwaj N21 w nocy z 9 na 10 oraz z 10 na 11 maja miał kursować co 15 minut. Tymczasem w nocy ze środy na czwartek na pętli na os. Sobieskiego żaden tramwaj nie pojawił się od godz. 0:40 aż do 1.30! Pech chciał, że w tym czasie pojawił się zaledwie jeden autobus nocny, na który rzuciły się tłumy studentów.
Około godziny 1:30 na pętlę przyjechały wreszcie dwa składy N21, które przepełnione, jeden po drugim wyruszyły w kierunku ronda Kaponiera.
Dlaczego przez 50 minut na pętli nie pojawił się żaden tramwaj? Nie wiadomo.
- Nie odnotowaliśmy w nocy żadnej awarii N21 - zapewnia w rozmowie z MM Poznań dyżurny nadzoru ruchu MPK.
Studenci mimo problemów nie tracili dobrego humoru i nawet w przeładowanym tramwaju ochoczo śpiewali, mając jednocześnie nadzieję, że czwartkowy powrót z Wielkiego Grillowania będzie o wiele łatwiejszy i bardziej komfortowy.
A jak było na samym Wielkim Grillowaniu? Zobaczcie:
Studenci zaczęli Wielkie Grillowanie na Morasku (zdjęcia) W środę na kampusie na Morasku ciężko było znaleźć wolne miejsce na trawie. Tysiące studentów rozpoczęło grillowanie. Ciąg dalszy w czwartek. |
**
**
Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?