Niepełnosprawni sprawdzają przystanki

Wszyscy uczestnicy projektu "„Komunikacja dla wszystkich” dostają ankietę, która ma odpowiedzieć na pytanie, czy na danym przystanku niepełnosprawnym potrzebna jest pomoc drugiej osoby i jeżeli tak, to dlaczego?

Pierwszym sprawdzanym kryterium jest wysokość przystanku.
- Sprawdzamy, czy przystanek nie jest zbyt niski, czy można będzie bez problemu wjechać z niego na wózku do autobusu lub tramwaju – mówi Angelika Kowalczewska, studentka dziennikarstwa, współorganizatorka i pomysłodawczyni projektu, poruszająca się na wózku. – To jest główny problem, bo jeżeli przystanek nie jest odpowiednio dostosowany, to konieczna jest nam pomoc ze strony drugiej osoby.

Uczestnicy badają również czy podłoże przystanku jest odpowiednie - nie ma na nim dziur, nie wystają płyty chodnikowe, które utrudniłyby poruszanie się nie tylko osobom na wózku, ale też osobom poruszającym się o kulach, wózkom dziecięcym lub osobom starszym. Dalej sprawdzane jest, czy na przystankach jest wystarczająco dużo miejsca oraz czy nie są one usytuowane na ulicach, jak np. przystanek przy rynku Jeżyckim.

Uczestnikami projektu są zarówno osoby niepełnosprawne ruchowo, które na co dzień poruszają się same po Poznaniu, jak i osoby sprawne, które mogą pomóc im w razie trudności. Większość ludzi biorących udział stanowią podopieczni lub pracownicy Ośrodka Szkolno-Wychowawczego dla Dzieci i Młodzieży Niepełnosprawnej im. Zbigniewa Tylewicza w Poznaniu.

- W akcji bierze udział około 40 osób – wyjaśnia Angelika Kowalczewska. – Wszyscy jesteśmy podzieleni na dwu-trzyosobowe zespoły. Naszym zadaniem jest przebycie trasy danej linii autobusowej lub tramwajowej i ocenienie każdego z przystanków pod względem jego przystosowania do potrzeb osób niepełnosprawnych.

Skąd wziął się pomysł na taką akcję?
- Projekt ten jest jednocześnie moją pracą seminaryjną, dlatego mam dodatkową motywację – wyjaśnia Angelika Kowalczewska. – Każdy niepełnosprawny chce sobie radzić sam, dlatego to ważne, żeby ludzie wiedzieli, które przystanki są do tego nieprzystosowane. Nie chodzi o to, żeby wytykać gdzie są błędy, czy niedociągnięcia, tylko żeby dać ludziom informacje, ułatwić im poruszanie się po mieście. Sama jeżdżę komunikacją miejską w Poznaniu już 6 lat i mogę podzielić się swoim doświadczeniem.

Projekt zakłada zamieszczenie informacji o utrudnieniach na stronach m.in. MPK, ZTM i Urzędu Miasta. Poza mapą utrudnień organizatorzy chcą stworzyć przewodnik, w którym zawarte będą dodatkowe, turystyczne informacje. Tym zajmuje się Hanna Kaczmarek, która uczy w Ośrodku im. Zbigniewa Tylewicza. Przewodnik ma zawierać opisy atrakcyjnych miejsc w pobliżu przystanków - kin, teatrów, muzeów itp.

- Mamy w planach aktualizowanie tych informacji na stronach – zapewnia Angelika Kowalczewska. – Dużo rzeczy może się zmienić, zwłaszcza teraz, gdy prawie wszędzie są remonty.

Patronat nad wydarzeniem sprawują Urząd Miasta, Wydział Nauk Politycznych i Dziennikarstwa UAM oraz Zarząd Transportu Miejskiego.
- Jestem zdziwiona tak bardzo pozytywnym odbiorem naszej akcji - przyznaje Angelika. - Spotykam się z życzliwością, każdy chwali projekt i nie było problemu z uzyskaniem wsparcia ze strony różnych instytucji.

A Wy który przystanek uważacie za najmniejw wygodny dla pasażerów nie tylko niepełnosprawnych? Czekamy na Wasze komentarze pod artykułem.

Aby obejrzeć wszystkie zdjęcia, przejdź do galerii.

**

**