Do niecodziennego zdarzenia z udziałem osobowego volkswagena doszło w poniedziałek około godziny 23.30. Kierujący samochodem 24-letni mieszkaniec gminy Woźniki uderzył w betonowy płot jednej z posesji przy ulicy Głównej w Psarach. Mężczyzna uciekł z miejsca zdarzenia, a pół godziny później, ze swojego domu zadzwonił na policję, by zgłosić kradzież należącego do niego samochodu.
Funkcjonariusze z Posterunku Policji w Koszęcinie ustalili, że za zniszczenie ogrodzenia odpowiedzialny jest ten sam mężczyzna, który kilkadziesiąt minut później zadzwonił na numer alarmowy w celu zgłoszenia kradzieży pojazdu. Sprawca został zatrzymany przez mundurowych na terenie swojej posesji, a dodatkowo w czasie czynności naruszył nietykalność cielesną jednego z interweniujących funkcjonariuszy. 24-latek znajdował się pod wpływem alkoholu. W jego organizmie stwierdzono prawie promil alkoholu.
Prowadzący sprawę śledczy przedstawili mężczyźnie zarzuty naruszenia nietykalności policjanta, zgłoszenia kradzieży pojazdu, która nie miała miejsca, a także kierowania pod wpływem alkoholu. Dodatkowo sprawca odpowie przed sądem za spowodowanie zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym oraz poruszanie się pojazdem bez ważnych badań technicznych. Za czyny, których się dopuścił grozi mu kara do 3 lat pozbawienia wolności.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?