Poznaniak twierdził, że w tym miejscu biegają trzy bezpańskie psy i to właśnie jeden z nich zaatakował kobietę. Municypalni wybrali się nad Wartę razem z poznaniakiem. Sforę wypatrzyli w pobliżu ul. Prymasa A. Hlonda. Na miejsce wezwali pracowników schroniska dla zwierząt. Próby wyłapania psów jednak się nie powiodły.
Rezultat przyniosła kolejna próba: środek usypiający podano w karmie - w ten sposób udało się złapać dwa psy. Trzeci nadal jest tropiony. - Terminy działań strażników i pracowników schroniska zostały już ustalone. Będą kontynuowane dopóki pies nie zostanie ujęty - zapewniają municypalni.
Strefa Biznesu: Rolnicy zapowiadają kolejne protesty, w nowej formie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?