Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Nowy dworzec PKP na Euro 2012 będzie, ale…

Redakcja
Jeżeli urzędnikom nie będzie zależało, to nowoczesny dworzec ...
Jeżeli urzędnikom nie będzie zależało, to nowoczesny dworzec ... Trigranit / Bose / PKP
Jeśli urzędnicy nie przyspieszą swoich decyzji to kibice Euro 2012 korzystać będą z „pełnego uroku” obecnego dworca PKP.

Pełna rozmachu inwestycja czeka na kilka podpisów poznaniaków. W mieście nie ma poczucia, że komuś na nowym dworcu zależy, przyznaje Jacek Przyśluga, członek zarządu PKP SA. A ponieważ z ramienia PKP odpowiada za modernizację dworców kolejowych w całej Polsce jego kontakty z przedstawicielami władz lokalnych w całym kraju są ogromne.

- Spotykam się z prezydentami, burmistrzami i to oni dzwonią, przyjeżdżają... Spotykamy się raz na tydzień, miesiąc, czasami dwa... – opowiada Jacek Prześluga. - Bez naszej inicjatywy nie spotkalibyśmy się z władzami Poznania w ogóle.

PKP na rozpoczęcie modernizacji dworca Poznań Główny jest gotowe od kilku miesięcy. Nie może jej jednak rozpocząć, ponieważ władze – zarówno miasta jak i województwa, zwlekają z wydawaniem różnych decyzji. A może raczej nie zwlekają, tylko sprawy toczą się swoim normalnym torem, czyli miesiącami. Okazuje się, że mogłyby to być znacznie szybciej ponieważ... – Projekt jest realizowany w ramach ustawy o Euro 2012 – wyjaśnia Tomasz Lisiecki, prezes TriGranit Development Polska, wykonawcy prac.

Po ostatnich rozmowach z władzami miasta przedstawiciele PKP i TriGranit są jednak dobrej myśli. – Wszystko wskazuje, że do końca lutego rozmowy zostaną zakończone – dodaje Lisiecki.

Jednak nie ukrywają swojego niepokoju: - Nie ma poczucia, ze w Poznaniu na dworcu wszystkim zależy – wyjaśnia Prześluga. - Takie ciśnienie czuję w sprawie murawy: „murawa, murawa, murawa… stadion, stadion, stadion…” Ja też jestem fanem Kolejorza i nie ustawiam tego po dwóch stronach barykady, że jedno jest potrzebne, a drugie nie jest potrzebne. Mówię tylko, że nie ma takiej samej presji.

A dworzec według projektów Bose International Planning and Architecture oraz poznańskiej Pracowni Pentagram Architekci ma szansę stać się prawdziwą wizytówką miasta. Został pomyślany nie tylko jako miejsce, w którym podróżni kupują bilety olejowe i czekają na swój pociąg, ale jako Zintegrowane Centrum Komunikacyjne Poznań Główny. Pod nowoczesną ażurową konstrukcją skrywa się nowy dworzec kolejowy PKP, dworzec autobusowy i przystanki komunikacji miejskiej.

Właśnie ten budynek to pierwszy etap inwestycji. Stanąć ma do maja 2012. Pod warunkiem, że po długim oczekiwaniu inwestor otrzyma w końcu wszystkie potrzebne zezwolenia i uzyska od władz miasta zapewnienie o współfinansowaniu kolektora deszczowego i dróg dojazdowych. Ich całkowity koszt wycenia się na ok. 50 milionów złotych i PKP chce, aby te inwestycje były w jakiejś części współfinansowane przez miasto, ponieważ służyć będą nie tylko budynkom dworcowym.



Nowy budynek dworca będzie miał kilka poziomów. Na samym dole zaplanowano terminale autobusowe z kasami i biurami operatorów. Piętro wyżej znajdować się będzie centrum obsługi pasażera kolei.

W drugim etapie – skończonym w ciągu następnego roku, do maja 2013 – zbudowany zostanie dwupoziomowy parking samochodowy na torami kolejowymi. Zapewni tym samym zadaszenie obecnych peronów 1, 2 i 3. Do peronów zlokalizowanych po drugiej stronie obecnego dworca prowadzić będzie szklany pasaż na poziomie +1. W drugim etapie ma także powstać nowoczesna galeria handlowa, do której główne wejście prowadzić będzie od strony tzw. wolnych torów. Połączona będzie zarówno z parkingiem, jak i dworcem.

Ale to nie koniec zmian w tej części miasta. Droga dojazdowa do obecnego dworca zamienić się ma w nowy miejski plac.

- Można sprawić, że będzie to jeden z rozpoznawalnych reprezentacyjnych placów miasta – zapewnia Marek Tryzybowicz, architekt, dyrektor projektowania w Bose International Planning and Architecture. - Plac przed dworcem nie musi być chaotyczny i nieciekawy.

W wizerunek nowego placu wpisze się też odnowiona fasada starego dworca. Zgodnie z zaleceniami konserwatorskimi zostanie przywrócony ceglany wygląd elewacji budynku. W przyszłości powstaną tam pomieszczenia biurowe i hotel.

Wokół dworca powstanie także sieć nowych ulic, które ułatwią dojazd zarówno do galerii handlowej jak i dworcowy parking.

- Chcemy, aby te tereny stały się dużą, ładną i nowocześnie zabudowaną dzielnicą – zapewnia Paweł Olczyk, dyrektor Zarządzania Nieruchomościami i Nadzoru Właścicielskiego PKP.

Dlaczego w projekt centrum komunikacyjnego została od razu wpisana galeria handlowa? Odpowiedź na to pytanie okazuje się bardzo prosta:
- Otrzymaliśmy zero publicznych pieniędzy i musieliśmy szukać źródeł finansowania w postaci kapitału prywatnego – wyjaśnia Jacek Prześluga.

Inwestycja realizowana jest w ramach partnerstwa prywatno-publicznego. PKP wniosło do niej tereny o powierzchni 4 hektarów w centrum miasta a TriGranit angażuje niezbędne środki finansowe. Wartość całej inwestycji  to około 160 mln euro.

Przedstawiciele PKP zapewniają, że Zintegrowane Centrum Komunikacyjne Poznań Główny na pewno powstanie. Nie wiadomo tylko kiedy. Jeżeli urzędnikom – zarówno miejskim, jak i wojewódzkim zacznie na centrum zależeć to budowa budynku dworca rozpocznie się 1 maja i po roku budynek będzie mógł obsługiwać gości Euro 2012. A jeśli nie?

- Wtedy nasi sympatyczni kibice przyjadą na nasz sympatyczny stadion i będą drałowali przez naszą sympatyczną halę główna dworca, jakże ładnie pomalowanego farba olejną. I wtedy powiemy „patrzcie, jaki zarąbisty dworzec mamy w Poznaniu” – mówi Prześluga.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poznan.naszemiasto.pl Nasze Miasto