Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

O komiksie na poważnie

Mariusz Jaskuła
Mariusz Jaskuła
Ligatura rozpoczęta. Zgromadziła fanów i znawców komiksu - głównie tych profesjonalnych. W gmachu Biblioteki Uniwersyteckiej uczestnicy festiwalu debatują nad "przestrzeniami kultury komiksowej".

Festiwal rozpoczął się od wernisażu wystawy zbiorów komiksów Biblioteki Uniwersyteckiej. Jej dyrektor Andrzej Jazdon podkreślał, że to pierwszy tak poważny zbiór komiksów wśród polskich bibliotek.
- Jesteśmy najlepsi - cieszył się, zapraszając do odwiedzania wystawy.
Ma ona charakter edukacyjny - pokazuje wiele wymiarów sztuki komiksu, że nie jest czymś niskim, ale wartym poważnego podejścia.

Komiks na serio

- W Polsce bada się kulturę popularną od niedawna i nie ma właściwie polskich naukowych publikacji o komiksie. Na uniwersytetach zachodnich komiks od dawna jest źródłem badań ze strony artystycznej, socjologicznej czy psychologicznej - opowiada Grażyna Gajewska, współpomysłodawczyni konferencji naukowej "Przestrzenie kultury komiksowej", która rozpoczęła się tuż po wernisażu.

O komiksie, wydawałoby się, czymś prostym, niepoważnym, rozrywkowym, debatowali poważni naukowcy. Zagraniczni goście - Jose Alaniz (Seattle) i John A. Lent (Philadelphia) - opowiadali o tak egzotycznych "przestrzeniach komiksu" jak historia komiksu w Rosji (z poważnym politycznym twórcą Maslovem, ale też z "Wilkiem i zającem") i komiks afrykański. W tym ostatnim króluje amerykańska Myszka Mickey, tyle że ubrana "po egipsku".

Nie promujemy, krytykujemy

- Pomysł konferencji był inspirowany gromadzeniem zbiorów komiksowych przez Bibliotekę Uniwersytecką, kiedy to jeden z kolekcjonerów postanowił sprzedać jej swoje zbiory. Pomyśleliśmy, że ich prezentacji powinna towarzyszyć konferencja specjalistów różnych dziedzin, by pokazać komiks z perspektywy naukowej. Dołączył do nas jeszcze trzeci uczestnik, czyli Michał Słomka, który zorganizował festiwal Ligatura. Mamy więc trzy odsłony imprezy: wystawę zbiorów, konferencję i Ligaturę - przedstawia narodziny festiwalu Grażyna Gajewska.

- Nasza konferencja bardzo różni się od tych organizowanych przez środowiska fanowskie. Nie promujemy komiksu, nie wychwalamy go, ale krytycznie analizujemy - podkreśla Gajewska, wskazując na zróżnicowanie aspektów kultury komiksowej, nad którymi dyskutowano. Mamy więc temat przenikania się kultur w komiksach, komiks w przestrzeni miejskiej i filmowej, ale także komiks jako źródło historyczne i narzędzie propagandy.

Dwa światy

Czy badaczy kultury komiksowej stać jednak na czysty zachwyt i przyjemność czytania komiksów dla nich samych? Kiedy spytałem Grażynę Gajewską o fanów komiksu, którzy gromadzą się raczej na konwentach i targach komiksowych niż na poważnych naukowych konferencjach, stwierdziła, że to jednak dwa światy i nie nie wiadomo jak się będą dogadywać.

Na razie wygląda to tak, że badacze kultury zauważyli, iż z komiksem jest im jednak do twarzy. Czy do twarzy czytelnikom komiksów z siedzeniem po bibliotekach i czy takie konferencje będą miały wpływ na życie komiksów w Polsce?
- Proszę mi zadać to pytanie za pięć lat, wtedy się okaże - kończy z nadzieją Gajewska.

od 12 lat
Wideo

Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poznan.naszemiasto.pl Nasze Miasto