Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

O szóstej pod pręgierzem?

Zenon Zabawny
Zenon Zabawny
Każde miasto ma swoje charakterystyczne punkty, w których ludzie umawiają się na spotkania. W Poznaniu króluje pręgierz i pomnik Starego Marycha.

Gdzie umówić się z grupą znajomych, gdy nie ma się sprecyzowanych planów na wieczór? Najlepiej w jakimś charakterystycznym miejscu, gdzie łatwo będzie się znaleźć. Osoby, które planują wybrać się do któregoś z pubów na Starym Rynku zazwyczaj umawiają się pod pręgierzem. Sam Stary Rynek jest dość rozległy, kreci się po nim mnóstwo ludzi, a pręgierz jest na tyle mały, że w jego pobliżu łatwo wypatrzyć znajomych. W zasadzie o każdej porze dnia można spotkać tu osoby, które na kogoś czekają.

Natalia, Daria i Ala czekają tu właśnie na znajomych, z którymi chcą się wybrać do któregoś z okolicznych pubów.
- Jeszcze nie wiemy, do którego, wspólnie zdecydujemy, gdy już wszyscy się zbiorą. Nie umawiałyśmy się w konkretnym pubie, bo nie każdy wie, gdzie się znajduje konkretny pub, a gdzie jest pręgierz to wiadomo. Umówiliśmy się na szóstą i na razie reszta się spóźnia. Czekamy na Beatę, Martę i Macieja – wyjaśniają.

Po kilku minutach Maciej przesyła SMS-a, że jednak nie dotrze na miejsce, a Marta i Beata przychodzą z prawie półgodzinnym opóźnieniem.
- Przepraszamy za spóźnienie, ale byłyśmy na zakupach – mówią spóźnialskie i już po chwili zaczynają się dyskusje, gdzie wybrać się na piwo.

Pod pręgierzem spotykam też samotnie czekającego Michała.
- Umówiłem się tutaj z dziewczyną. To jedna z naszych pierwszych randek. najpierw pójdziemy cos zjeść, a później zobaczymy – mówi i zerka na zegarek.

Innym miejscem spotkań jest pomnik Starego Marycha. Jest na tyle charakterystyczny, że trudno go pomylić z jakimś innym, a do tego stoi w samym centrum miasta – między Półwiejską a Starym Rynkiem. To idealne punkt wypadowy do pubu, kawiarni, a także na zakupy. Pod Starym Marychem spotykam Patrycję – studentkę zarządzania i marketingu
-  Umówiłam się tu z kolegą, z którym robię projekt z marketingu w internecie. Idziemy razem do kafejki internetowej na deptaku. Nie było sensu, aby umawiać się na miejscu, bo tam się płaci za czas, a jak widać Albert się spóźnia.

Albert zjawia się z półgodzinnym opóźnieniem, ale prowadzi za to dodatkową pomoc w postaci Martyny, która też z nimi studiuje.  
- Dzisiaj wyjątkowo się spóźniłem. Zazwyczaj to ja czekam na Patrycję – śmieje się Albert.

Cała trójka przyznaje, że gdy wybierają się na imprezę do któregoś z klubów przy Starym Rynku to też wybierają pręgierz, a Marych to punkt wypadowy, gdy idą w odwrotnym kierunku, czyli w stronę Starego Browaru.

Takich stałych punktów spotkań jest w Poznaniu znacznie więcej, ale królują chyba te dwa – pręgierz i Marych. Można sie w nich umówić ze znajomymi, na randkę lub z osobą, której nie znamy, np. kimś, z kim handlujemy na allegro i nie wiemy jak wygląda. Pod Marychem łatwiej zauwazyć pojedyncze osoby, które na kogoś czekają niż np. w kawiarni mającej kilka sal. 

Gdzie jeszcze warto się umówić, aby każdy trafił bez problemu? Czekamy na opinie Czytelników MM Poznań. Zachęcamy też do wzięcia udziału w naszej sondzie obok. 

 


Od redakcji:

Przypominamy, że każdy z Was może zostać dziennikarzem obywatelskim serwisu MM Moje Miasto!

Zachęcamy Was do zamieszczania artykułów, nadsyłania materiałów foto oraz video. Czekamy na Wasze filmiki nakręcone kamerą, cyfrowym aparatem fotograficznym bądź telefonem komórkowym.

Spróbujcie swych sił w roli reporterów obywatelskich eMeMki! Pokażcie innym to co dzieje się wokół Was. Pokażcie, czym żyje Miasto!

od 12 lat
Wideo

echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poznan.naszemiasto.pl Nasze Miasto