O 1500 złotych większą składkę na ubezpieczenie musi płacić w tym roku poznański kierowca, klient Państwowego Zakładu Ubezpieczeń.
Podwyżka? Trudno. Tyle, że PZU twierdzi, że składki... obniżyło.
– W ubiegłym roku płaciłem 2300 złotych, a nie miałem żadnych zniżek. W tym mam zapłacić 3800 i to mając 10 procent zniżki! – mówi poznaniak.
– Wszystko przez to, że PZU wprowadziło podwyżki z początkiem października – twierdzi agent kierowcy. – Nie, nie mieliśmy żadnych podwyżek. Obniżyliśmy ceny – mówi Tomasz Fill, rzecznik prasowy PZU.
Obniżki przez podwyżki?
Z wyliczeń PZU wynika, że ubezpieczony na 33 tysiące złotych samochód po roku bezszkodowej jazdy może być objęty niższą o 10 procent składką. Dodatkowo w połowie roku PZU obniżyło większość składek. – Średnio obniżyliśmy składki na wszystko, choć zdarzyły się grupy pojazdów i kierowców, gdzie nastąpiła podwyżka. Tak stało się z polonezami – mówi rzecznik PZU. Na pewno nie stało się tak z fiatami - a właśnie o taki samochód poszło w Poznaniu. – Proszę mi podać dane pojazdu, kierowcy, warunki ubezpieczenia. Policzymy – proponuje rzecznik. I zapowiada: Najprawdopodobniej temu kierowcy skończyło się ubezpieczenie w pakiecie - bo takie obejmuje tylko samochody do 4 lat.
Po godzinie i podaniu wszystkich danych - telefon. – Ubezpieczenie dla tego pojazdu powinno wynosić 2965 złotych – mówi rzecznik. A skąd wcześniejsze 3800 złotych? – Niemożliwe, tyle nie powinno być – tłumaczy Tomasz Fill. Pracownikom PZU coś się nie zgadza, rozpoczynają nowe obliczenia, proszą o nowe dane na temat samochodu... – Prawdopodobnie pomylił się agent - słyszymy. Agent kilkakrotnie przeliczał stawki według tabel PZU... Nawet jeśli się pomylił - 2965 złotych to wciąż więcej niż 2300 złotych sprzed roku.
Obniżki większości stawek na ubezpieczenia komunikacyjne wprowadzili w połowie roku dwaj najwięksi polscy ubezpieczyciele: PZU i Warta.
Nieoficjalnie przyznawano wówczas, że to odpowiedź na wejście na polski rynek nowej firmy - ubezpieczającej swoich klientów przez telefon. Jak przyznają jej szefowie - udało jej się w szybkim tempie zdobyć duże grono nowych klientów - wszystko przez niższe składki. Czy „obniżki” w PZU również powiększą grono klientów innych firm?
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?