Ukrainiec w noc z piątku na sobotę bawił się ze znajomymi w jednym z klubów przy ulicy Gwarnej. Zabawa była mocno zakrapiana alkoholem.
W którymś momencie zabawy pijany już mężczyzna wdał się w awanturę z ochroniarzami klubu, którzy po krótkiej szarpaninie wyprosili go na zewnątrz. Jednak usunięcie go z lokalu nie zakończyło awantury.
- Mężczyzna miał wyjąć nóż i zranić dwóch ochroniarzy - mówi Andrzej Borowiak z zespołu prasowego wielkopolskiej policji.
Ochroniarze nie pozostali mu dłużni i brutalnie pobili mężczyznę, a później zostawili go przed wejściem do lokalu. Właściciel klubu znalazł rannego mężczyznę i powiadomił policję oraz pogotowie.
- Wezwany lekarz pogotowia stwierdził u niego poważne rany głowy - wyjaśnia Andrzej Borowiak. - Mężczyzna przebywa teraz w szpitalu w stanie śmierci klinicznej. Zostały zatrzymane cztery osoby, które są na razie oskarżone o ciężkie uszkodzenie ciała. Ale ich sytuacja procesowa może się zmienić, jeśli stan zdrowia poszkodowanego się pogorszy.
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
