Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Od 18 stycznia nauka stacjonarna dla uczniów klas I-III. Nauczyciele z poznańskich szkół chcą szczepień zamiast bezpłatnych testów

Igor Chudziński
Igor Chudziński
Wideo
od 16 lat
Jak przekonują dyrektorzy poznańskich podstawówek oraz związkowcy, testowanie pracowników szkół tydzień przed powrotem do nauki zdalnej nie ma sensu. Uważają, że dużo lepszym rozwiązaniem byłoby szczepienie.

Zgodnie z decyzją rządu w poniedziałek, 18 stycznia do szkół wrócą uczniowie klas I-III szkół podstawowych. W ramach przygotowań do powrotu do nauki stacjonarnej 11 stycznia rozpoczęły się masowe testy pracowników oświaty. W pierwszym dniu badań w Wielkopolsce przetestowano 2108 osób.

Czytaj więcej: Sprawdź w których powiatach przetestowano najwięcej pracowników szkół

Powrót do uczniów klas I-III do szkół: Pracownicy szkół wolą szczepienia zamiast testów

Dyrektorzy poznańskich szkół podstawowych przekonują, że są gotowi na powrót najmłodszych uczniów do szkół. Jednocześnie krytykują pomysł masowego testowania pracowników szkół.

– Decyzja rządu nie jest dla nas żadnym zaskoczeniem. Spodziewaliśmy się powrotu właśnie na takich zasadach, które są podobne do tych, jakie resort edukacji proponował we wrześniu 2020 roku. Problem może stanowić jedynie realizacja niektórych wytycznych, np. zadbanie o to, by uczniowie z różnych klas nie spotykali się na świetlicy

– mówi Marek Korbanek, dyrektor Szkoły Podstawowej nr 12 w Poznaniu. I dodaje: – Moim zdaniem bez sensu jest testowanie nauczycieli na obecność koronawirusa tydzień przed rozpoczęciem zajęć. Przecież oni mogą zarazić się w każdej chwili, lepszym rozwiązaniem byłoby wykonanie testów na przeciwciała, a najlepszym szczepienie pracowników oświaty.

Czytaj też: W pierwszym dniu masowych testów nauczycieli i pracowników szkół w Wielkopolsce przebadano ponad 2 tysiące osób

Podobnego zdania jest Kamila Pona, dyrektorka Szkoły Podstawowej nr 51 w Poznaniu.

– Decyzję o powrocie najmłodszych uczniów do szkół oceniam pozytywnie. Z pewnością będzie to korzystne dla zdrowia psychicznego dzieci. Powinni wrócić także ósmoklasiści, ponieważ ich czeka egzamin, do którego z pewnością lepiej przygotują się w szkole. Uważam, jednak, że rząd pieniądze przeznaczone na testy pracowników oświaty powinien przeznaczyć na zapewnienie szczepień dla nauczycieli i innych pracowników szkół. To byłaby faktyczna troska o nasze bezpieczeństwo – przekonuje Kamila Pona.

– Najpierw szczepienia wszystkich pracowników szkół, a następnie możemy mówić o powrocie do nauczania stacjonarnego. W innym wypadku za chwilę będzie trzeba znów zamknąć szkoły, ponieważ liczba zakażeń gwałtownie wzrośnie. Przerabialiśmy już ten scenariusz we wrześniu 2020 roku – argumentuje Małgorzata Kowzan, prezes Okręgu Wielkopolskiego Związku Nauczycielstwa Polskiego.

Jej zdaniem pracownicy sektora oświaty powinni być szczepieni równolegle z seniorami, nie dopiero po nich.

Zobacz też:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poznan.naszemiasto.pl Nasze Miasto