Zbiórka wycieczkowiczów nastąpiła przy tzw. Zielonej Budce (czyli zabytkowej poczekalni tramwajowej w parku Sołackim, gdzie obecnie mieści się siedziba Polskiego Związku Wędkarskiego. Następnie wycieczkowicze podążyli w ślad za przewodnikiem z Koła Przewodników PTTK odkrywać Sołacz.
W planach jest między innymi odwiedzenie dworku sołackiego, Ogrodu Dendrologicznego (ok. 700 gatunków drzew i roślin), budynków Uniwersytetu Przyrodniczego, w tym Katedry Anatomii Zwierząt (prawdopodobnie także prosektorium), Kolegium Cieszkowskiego oraz Kolegium Rungego (dawnej siedziby bractwa kurkowego).
Ruszamy na wycieczkę - jest nas dwanaścioro!
Zaczynamy od Parku Sołackiego opanowanego przez żubry.
Mijamy słynną rzeźbę Sylwestra Ambroziaka...
Doszliśmy do granicy między Sołaczem a Golęcinem, czyli ul. Niestachowskiej.
Żeby się dostać na Golęcin, trzeba przejść podziemnym przejściem pod ul. Niestachowską.
Jesteśmy już w ogrodzie dendrologicznym.
A oto dwór sołacki w całej okazałości.
Ogród dendrologiczny urzekł wycieczkowiczów swoim pięknem. Jest tu ponad 700 gatunków roślin i drzew!
Są tu nawet gruszki na wierzbie!
A to już jedna z tablic pamiątkowych przed jednym z budynków Uniwersytetu Przyrodniczego.
Widok dworku sołackiego od frontu.
Jesteśmy w Katedrze Anatomii Zwierząt.
To czaszka nosorożca.
A tak wyglądają czaszki szympansów.
Uwaga! Wchodzimy do prosektorium...
Jesteśmy już w środku.
A tak wygląda szkielet foki.
Wizyta w prosektorium trwała tak długo, że okazała się ostatnim punktem naszej wycieczki.
Zobacz też: |
Jak postępować, aby chronić się przed bólami pleców
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?