Ogródki już są!

Ogródki na Starym Rynku to element przestrzeni miejskiej, do której przyzwyczajeni są wszyscy poznaniacy. Można w nich odpocząć, napić się kawy, zjeść obiad, pogapić na przechodniów -  podobno każdy poznaniak wcześniej czy później przyjdzie na Stary Rynek do ogródka, to tylko kwestia czasu - a wszystko to na świeżym powietrzu.

- Zawsze czekam na pojawienie się ogrodków na Starym Rynku - mówi Karolina, studenka. - Gdy robi się ciepło to chyba najprzyjemniejsze miejsca gdzie można w przerwie między zajęciami wyskoczyć na kawę - uśmiecha się.

Poza swoją rolą umilania poznaniakom wolnego czasu ogródki zbudowane na Starym Rynku muszą także spełniać szereg wymogów wyznaczonych przez miasto.
- Jest ich naprawdę bardzo dużo - opowiada Maciej Melewski, właściciel jednego z pubów na Starym Rynku. - Zaczynając od tego, jakie wymiary maksymalnie może mieć ogródek, przez odstępy i odległości  od kamienic, wysokość płotków, a kończąc na zakazie prowadzenia zewnętrznego baru. Wciąż obowiązująca jest także cisza nocna od godziny 22.

Choć ogródki dopiero zaczynają swoją działalność  - część z nich jest jeszcze w fazie budowania - to już teraz można zauważyć pierwszych entuzjastów spędzania czasu przy stolikach na Starym Rynku. Wystarczyła odrobina słońca, kilka cieplejszych dni, a te ogródki, które już są gotowe, pękają w szwach od miłośników kawy pitej na świeżym powietrzu ...

Czy jednak właściciele i pracownicy restauracji czy pubów na Starym Rynku słyszeli o wciąż obowiązującym "zakazie muzyki mechanicznej" ?

- Oczywiście, istnieje taki zakaz. - mówi właściciel Kawiarni Gruszecki na Starym Rynku. - My jednak nigdy nie mieliśmy z tym problemu. Muzyka puszczana jest zazwyczaj w środku, żeby nie zakłócać nikomu spokoju. Tak samo jest z zakazem prowadzenia zewnętrznego baru - szkoda nam na niego po prostu przestrzeni, wolimy przeznaczyć ją na dodatkowe stoliki dla naszych klientów - tłumaczy.

Orgódki cieszą oko nie tylko samym faktem, że są. Każdy z nich prezentuje odmienną aranżację swojego skrawka przestrzeni, w jednym jest więcej słońca, w innym zieleni, w jeszcze innym są szalenie wygodne fotele... Nie pozostaje więc nic innego, jak tylko wybrać się na pierwsze testy ogródków na Starym Rynku!