Ogromne kolejki na pętli w Poznaniu! Pasażerowie nie kryją irytacji. Co tam się dzieje?

O sytuacji na pętli na os. Sobieskiego w Poznaniu poinformował nas Czytelnik. Przed punktem obsługi klienta ZTM Poznań.

- Moja żona, właśnie spędziła, w zimnie, bezowocnie, ostatnie półtorej godziny w gigantycznej kolejce do kasy na pętli tramwajowej na osiedlu Jana III Sobieskiego. Miała jedynie do odebrania karty PEKA naszych córek, oraz wbicie w nie ulgi dla uczniów - co pomimo pandemii i ogólnodostępnej informatyzacji - można zrobić jedynie osobiście!

- pisał we wtorek późnym wieczorem Czytelnik.

OC będzie tańsze? Zobacz "Flesz":

Dodał, że jego żona, mimo spędzenia tak długiego czasu w kolejce nie została obsłużona. Kiedy wybiła godzina 20 była ona piątą osobą w kolejce. Jednak w tym momencie, bez wcześniejszego uprzedzenia, kasy miały zostać zamknięte.

- Stojące w kolejce ostatnich kilkanaście osób zostało odesłanych "z kwitkiem" - dodaje mężczyzna.

Podkreśla, że na pętli na os. Sobieskiego nie było na drzwiach żadnej informacji, jak długo czynne są okienka. Ochroniarz miał poinformować klientów, że takowa była, ale... spadła. Dodatkowo - na trzy okienka, otwarte były dwa.

Ogromne kolejki na os. Sobieskiego będą teraz normą?

Sprawdziliśmy, jak sytuacja na miejscu wyglądała w środę przed południem. Już wtedy przed punktem znów stały długie kolejki oczekujących.

Zobacz zdjęcia kolejki na pętli:

Taką sytuację przewidywał także nasz Czytelnik.

- Zważywszy, że ulgę można wbić w kartę dopiero po potwierdzeniu ważności legitymacji na nowy rok szkolny, w szkole naszych córek odbyło się to w ubiegłym tygodniu i jak sądzę podobnie było w większości szkół, wydaje się logicznym, że w obecnym tygodniu odbędzie się istny szturm na kasy i punkty obsługi klienta

- tłumaczy.

Zobacz też: Tak wygląda z góry budowa tramwaju na Naramowice! Zobacz niezwykłe zdjęcia zrobione z wieżowca

Według niego, ZTM Poznań powinien się przygotować na ten spodziewany i trudny okres. Zapewniając dodatkowych pracowników w godzinach popołudniowych, otwierając kasy w weekendy lub wydłużając godziny działania. Proponuje też, że dobrym rozwiązaniem byłoby uruchomienia internetowego systemu nabijania ulg, bo od lat nie jest to możliwe w ten sposób.

- Skoro można przez internet zamówić PEKĘ, dlaczego nie można po przesłaniu skanu legitymacji wbić w PEKĘ także ulgi? O pomyśle odesłania karty, bez konieczności osobistego odbioru w trakcie COVID-19 nie wspomnę - podsumowuje klient.

W tej sprawie wysłaliśmy pytania z prośbą o komentarz do ZTM Poznań. Czekamy na odpowiedź.

Zobacz też: