Do włamania doszło w nocy z soboty na niedzielę w restauracji GOKO w Poznaniu. Włamywacz dostał się do środka przez dziurę, którą wyrąbał łomem w drzwiach prowadzących do lokalu. Przestępca był przy tym jednak tak nierozgarnięty, że drwią z niego nawet pracownicy okradzionej restauracji.
- Jak widać, nie wpadł na to, by robiąc wielką dziurę w wewnętrznych drzwiach otworzyć je wkładając dłoń i otwierając zamek od środka - możemy przeczytać na facebooku lokalu.
Co więcej, właściciele japońskiej restauracji z Ratajczaka apelują do złodzieja o to, że żeby sam zgłosił się na policję. Jak piszą, to tylko kwestia czasu aż dopadnie go sprawiedliwość. Proszą także o zwrot skradzionych przedmiotów.
- Gwiazdo szklanego ekranu z łomem. Przyjdź na al. Marcinkowskiego (komenda) i bij się w piersi. Złapanie Ciebie to kwestia godzin. Czy w dzisiejszych czasach myślałeś, że kamery nie mają osobnego zasilania i zapis dodatkowo nie zapisuje się w chmurze? - piszą na fanpejdżu
GOKO Restauracja Japońska.
Policja otrzymała od restauracji komplet nagrań z monitoringu, na nagraniach doskonale widać również twarz włamywacza.
Zobacz także: Śmiertelny wpadek na Marcelińskiej. Nie żyje motocyklista
Uwaga na Instagram - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?