Olimpia Poznań - judocy stracą swoją halę?
Z kolei władze klubu tłumaczą, że nie ma innego wyjścia, by ocalić Olimpię przed upadłością.
- Do 1 stycznia ma nas tu już nie być - mówi z żalem Janusz Radtke, judoka, wiceprezes Olimpii Poznań. Zapowiada jednak, że sekcja judo sali nie opuści. I podkreśla, że we wrześniu utworzono 9 nowych grup, w których trenuje 240 dzieci w wieku od 5 do 9 lat.
Hala sportowa przy Taborowej to jedyny taki obiekt w Wielkopolsce. Jest wyposażona w fachowy sprzęt i specjalną, amortyzowaną matę, na której odbywają się zawody judo, aikido, karate i kung-fu.
- Zbudowaliśmy tę salę własnymi rękoma - dodaje Janusz Radtke. - Ponosimy koszty remontów i utrzymania hali. Wymiana okien kosztowała nas prawie 300 tys. zł, Przecież to z naszej inicjatywy powstał obiekt i do tej pory byliśmy jej jedynym użytkownikiem.
Formalnie budynek przy Taborowej to jednak własność Komendy Wojewódzkiej Policji. Ta zapewnia, że nie jest przeciwna utrzymaniu sportowego charakteru tego miejsca. Przeszkodą są jednak poważne problemy finansowe, z którymi od pewnego czasu boryka się Olimpia Poznań.
ZOBACZ TEŻ: Olimpia Poznań. Gimnazjada 2012 - walczyli młodzi judocy [ZDJĘCIA, WIDEO]
W czyje ręce ma zatem trafić hala? Dowiemy się w grudniu. Na jej operatora został bowiem rozpisany konkurs.
- To konieczność - ocenia Krzysztof Dziamski, prezes zarządu Towarzystwa Sportowego Olimpia Poznań. - Jeśli klub nie przejdzie restrukturyzacji, grozi mu upadłość. Podkreśla też, że to jedyne słuszne wyjście. W przeciwnym razie zarówno hala przy Taborowej jak i pływalnia zostaną otoczone czerwoną taśmą i tak zakończy się ich działalność. Termin składania ofert upływa 30 listopada.
- Nie poinformowano nas o tej decyzji - twierdzi Janusz Radtke.
Organizatorzy konkursu stanowczo zaprzeczają. - Panowie Kaczorowski i Radke byli poinformowani pisemnie oraz w rozmowie osobistej - utrzymuje Krzysztof Dziamski.
Sprawą postanowili zająć się także rodzice. Razem z trenerami przygotowali petycję.
- Trenerzy z klubu poświęcają dzieciakom czas. Chcemy, żeby od stycznia mogły uczestniczyć w zajęciach tak samo jak dotychczas. Zamierzamy udać się po pomoc do Urzędu Miasta - mówi pani Halina, mama siedmioletniej Ani.
Czy od stycznia hala przy Taborowej przestanie służyć sportowcom? Tego nie wiadomo. Zarówno TS Olimpia Poznań jak i sekcja judo utrzymują, że nie chcą do tego dopuścić. Istnieje jednak ryzyko, że konkurs wygra ktoś, kto sportem się nie interesuje. Co wtedy?
Wspaniałe show Harlem Globetrotters w Tauron Arenie Kraków
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
