Aby uzyskać przepustkę do finału, Marcin Grzybowksi musiał w swoim wyścigu półfinałowym zająć przynajmniej tzrecie miejsce. Zawodnik Posnanii od samego startu utrzymywał ścisły kontakt z czołówką, ale w końcówce zabrakło mu sił i metę minąła dopiero jako czwarty.
Więcej obiecywaliśmy sobie po drugim poznaniaku - Pawle Baraszkiewiczu, który w parze z Wojciechem Tyszyńskim walczył w kanadyjce "dwójce". Polacy rozpoczęli dośc spokojnie, płynąc pierwsze 750 metrów na trzeciej pozycji, która gwarantowała awans do finału. Finisz należał jednak już do nich, bo nasi zawodnicy postanowili pokazać, że są mocni i powalczyli o pierwsze miejsce. Wyprzedzili Chińczyków, a na ostatnich metrach także Bułgarów.
Teraz liczymy na ich udany występ w finale.
Dziś czekamy też na występ w finale rzutu młotem poznanianki Anity Włodarczyk (początek zawodów o godz. 13.20).
Więcej o startach poznańskich kajakarzy i przedstawicieli innych dysycplin na Igrzyskach Olimpijskich w Pekinie przeczytasz w naszym specjalnym serwisie "Olimpiada 2008 z MM Poznań"
**
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
