Tuż po godz. 11 jeden z mieszkańców kamienicy przy ul. Matejki 54 wyczuł na klatce schodowej zapach gazu. Wezwani na miejsce strażacy początkowo nie mogli jednak wejść do mieszkaniu, z którego ulatniał się gaz.
- W mieszkaniu nikogo nie było, ale strażaków wpuścił do środka administrator budynku – relacjonuje Michał Kucierski, rzecznik poznańskiej straży pożarnej.
W opuszczonym mieszkaniu odnaleziono przyczynę zapachu - 11-kilogramową butlę z gazem propanem butanem.
- Okazało się, że butla była nieszczelna. Strażacy zabezpieczyli butlę i zneutralizowali niebezpieczeństwo – wyjaśnia Kucierski.
Na szczęście obyło się bez konieczności ewakuacji całej kamienicy, ponieważ po dokonaniu pomiarów, okazało się, że stężenie gazu nie jest aż tak niebezpieczne.
- Nie zmienia to faktu, że zagrożenie eksplozją było duże – mówi Kucierski.
Archeologiczna Wiosna Biskupin (Żnin)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
