Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Opole szykuje pomoc dla lokalnych firm. Jakie będzie wsparcie?

Piotr Guzik
Piotr Guzik
Koronawirus w Opolu. Zamknięte lokale gastronomiczne, na ulicach Opola jest znacznie mniej ludzi.
Koronawirus w Opolu. Zamknięte lokale gastronomiczne, na ulicach Opola jest znacznie mniej ludzi. Piotr Guzik
Zwolnienie z czynszu miejskiego oraz możliwość umorzenia podatku od nieruchomości - to rozwiązania przygotowywane przez władze Opola mające pomóc przedsiębiorcom przetrwać zawieszenie działalności z powodu walki z koronawirusem. Ratusz nie wyklucza też zawieszenia płatności w strefie parkowania. Takie kroki podejmują już inne miasta w Polsce.

W piątek wieczorem rząd poinformował o wprowadzeniu staniu zagrożenia epidemicznego. Jednym z rozwiązań, które mają pomóc w spowolnieniu tempa rozprzestrzeniania się koronawirusa było znaczące ograniczenie działalności lokali gastronomicznych.

Nie mogą przyjmować klientów i prowadzić normalnej obsługi wewnątrz lokali, możliwe jest tylko wydawanie potraw na wynos oraz dowóz jedzenia do klientów.

Ze spadkiem dochodów - wynikającym z mniejszej liczby ludzi na terenie miasta - muszą też liczyć się osoby prowadzące sklepy z odzieżą czy obuwiem.

Aby pomóc przedsiębiorcom przetrwać ten okres, urząd miasta przygotowuje wprowadzenie następujących rozwiązań dla najemców i dzierżawców lokali należących do Opola:

  • zwolnienie z czynszu miejskiego i dzierżawy na czas zawieszenia ich działalności
  • możliwość umorzenia podatku od nieruchomości na czas zawieszenia ich działalności

W przypadku umarzania podatku, miasto planuje za kilka miesięcy to rozstrzygać te kwestie indywidualnie, na wniosek samych przedsiębiorców.

Arkadiusz Wiśniewski: Nie chcemy zwolnień

- Sytuacja swoistego zatrzymania miasta bez wątpienia ma wpływ na kondycję przedsiębiorców. Dlatego w ramach możliwości, które mamy jako samorząd, chcemy im pomóc. Zakładam jednak, że będą oni mogli też liczyć na wsparcie rządowe - mówi Arkadiusz Wiśniewski, prezydent Opola.

Arkadiusz Wiśniewski przekonuje, że to inicjatywy konieczne w sytuacji, gdy spada aktywność opolan z racji zaleceń, by pozostawać w domach.

Wiele miejsc w przestrzeni publicznej cieszy się teraz znacznie mniejszym zainteresowaniem. Chcemy jednak uniknąć zwolnień i likwidacji działalności gospodarczych - podkreśla.

Jedzenie na dowóz Opole, zamówienia na wynos. Jak sobie radz...

Nie bez wpływu na budżet Opola

Katarzyna Oborska-Marciniak, rzecznik ratusza, wskazuje, że rozwiązania mające ulżyć przedsiębiorcom są jeszcze analizowane pod kątem prawnym.

- Jeśli ich wprowadzenie będzie wymagało zgody radnych, to możliwe jest zwołanie nadzwyczajnej sesji w tej kwestii - mówi.

Pani rzecznik przyznaje, że wprowadzenie tych rozwiązań najprawdopodobniej negatywnie odbije się na budżecie Opola z racji obniżenia wpływów.

- Mamy jednak do czynienia z nadzwyczajną sytuacją. W pierwszej kolejności zależy nam na ulżeniu przedsiębiorcom - stwierdza.

Co z zawieszeniem płatności za parkowanie?

Inne polskie miasta (m.in. Gdynia i Kraków) zawieszają również konieczność płacenia w strefach parkowania. Zaleca to również rząd. Powodem jest zachęcanie ludzi do tego, by załatwiali sprawy w centrach miast poruszając się indywidualnie samochodami, zamiast podróżować komunikacją zbiorową.

Katarzyna Oborska-Marciniak wskazuje, że miasto nie wyklucza wprowadzenia takiego rozwiązania, jednak decyzji w tym względzie jeszcze nie podjęto.

– Swoje działania ogniskujemy teraz na rozwiązaniach na rzecz przedsiębiorców – stwierdza.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wideo

Materiał oryginalny: Opole szykuje pomoc dla lokalnych firm. Jakie będzie wsparcie? - Nowa Trybuna Opolska

Wróć na opole.naszemiasto.pl Nasze Miasto