Osiem gwiazdek w siedzibie Lecha Poznań. Część kibiców oburzona

W poniedziałek, 22 marca, na oficjalnym kanale YouTube Lecha Poznań opublikowano film, którego bohaterem jest Mariusz Skrzypczak, kierownik pierwszej drużyny Lecha Poznań. W pewnym momencie na nagraniu we wnętrzu siedziby Lecha można zobaczyć, że na drzwiach prowadzących do działu skautingu wisi kartka z ośmioma gwiazdkami. Osiem gwiazdek: ***** ***, to ocenzurowana wersja hasła "J... PiS". Pod nim zawieszony został plakat związany ze Strajkiem Kobiet.

Symbol nie umknął uwadze byłego kandydata na prezydenta Poznania oraz byłego kandydata na senatora z ramienia PiS Jarosława Pucka. - Lech Poznań klubem zaangażowanym politycznie? - pyta w mediach społecznościowych polityk Zjednoczonej Prawicy.

Pod postem Jarosława Pucka pojawiły się głosy oburzenia. "Szkoda, że klub nie był zaangażowany politycznie jak Platforma z rudym Tuskiem na czele szkalowała wszystkich kibiców: zakazy, mandaty, zamykane stadiony" - komentuje jeden z kibiców.

Inni wytyka Lechowi Poznań dotacje jakie w ostatnich miesiącach klub otrzymał od rządu. Chodzi o 3,5 mln zł z "tarczy finansowej" dla firm dotkniętych kryzysem w czasie pandemii koronawirusa oraz dofinansowanie na budowę Centrum Badawczo-Rozwojowego Akademii Lecha Poznań.

Inni zwracają jednak uwagę, że pracownicy oraz piłkarze Kolejorza mają prawo do własnych poglądów. - Rozumiem, że jak się człowiek staje piłkarzem, to traci prawo do poglądów... a radca prawny, jakkolwiek jednak związany z o wiele wyższym poziomem etyki zawodowej, może być czynnym politykiem, itd. - komentuje kolejny z internautów.

Próbowaliśmy się w tej sprawie skontaktować z rzecznikiem Lecha Poznań Maciejem Henszelem, ale nie odpowiedział na naszą prośbę skomentowania filmu opublikowanego na YouTube.

Przypomnijmy, że pod koniec października Ultrasi Lecha zamieścili w mediach społecznościowych zdjęcie wykonane przed poznańskim Okrąglakiem. Na fotografii kilkudziesięciu z nich trzymało transparent z napisem "Za naród podzielony piekło was pochłonie". Widać było na nim także m.in. przekreślony logotyp Prawa i Sprawiedliwości. "Kolejorz anty PiS i anty Antifa" - podpisali zdjęcie.