Ostre przetarcie przed Polonią

Koszykarze Gipsaru pokonali Old Spice Pruszków 101:74 i przerwali wreszcie passę porażek w drugim etapie rozgrywek
Ostrowianie wyszli na parkiet bardzo zmobilizowani i już po pięciu minutach gry prowadzili 18:8. Ich akcje w ataku były szybkie i pełne polotu, a w obronie grali bardzo twardo. Wypracowanie znaczącej przewagi przyszło im o tyle łatwo, że trener gości Arkadiusz Koniecki rozpoczął spotkanie praktycznie drugą piątką. Dopiero w 9 minucie, gdy Stal prowadziła już 28:10, wymienił od razu czterech graczy. Efekt był taki, że w drugiej kwarcie akcje gości były bardzie poukładane i częściej trafiali do kosza Gipsaru. Jednak gospodarze cały czas kontrolowali przebieg wydarzeń na parkiecie.

Pruszkowianie grali jednak bardzo ambitnie, cały czas odrabiali straty i w 22 minucie przegrywali tylko 40:49. Wówczas dał o sobie znać Eric Elliott. Rozgrywający Gipsaru, dla którego był to pierwszy mecz ligowy po przerwie spowodowanej kontuzją, popisał się trzema celnymi rzutami zza linii 6,25 metra. A ponieważ przebudził się również Jerry Hester, to w 27 minucie podopieczni Andrzeja Kowalczyka prowadzili 76:47 i było ,,po meczu’’.
Dla koszykarzy z Ostrowa była to ostra rozgrzewka przed znacznie ważniejszym pojedynkiem z Polonią Warszawa, z którą Gipsar rywalizuje o czwarte miejsce przed rundą play off. Spotkanie to dobędzie się w najbliższą sobotę.

Gipsar - Old Spice 101:74

(30:10, 19:23, 37:20, 15:21)
Gipsar: Elliott 20 (6x3), Szawarski 20 (2x3), Hester 19 (3x3), Furman 15, D. Parzeński 7 (1x3), Sroka 7 (1x3), Danusevicius 7, Arabas 3, Szcześniak 2, M. Parzeński 1.
Old Spice: Bailey 23, Dylewicz 15, Sporar 11 (3x3), Heinrich 8, Brazys 7 (1x3), Adamek 6, Jonusas 2, Kucharski 2.