18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Oszust nabiera na termometry i przepisy UE

Elżbieta Sobańska
Irena Przywecka pokazuje wart ok. 11 zł, a wciskany ludziom przez oszusta za 150 zł,  przyrząd. - Zapewne nie jesteśmy z mężem jedynymi nabranymi - mówi
Irena Przywecka pokazuje wart ok. 11 zł, a wciskany ludziom przez oszusta za 150 zł, przyrząd. - Zapewne nie jesteśmy z mężem jedynymi nabranymi - mówi S. Seidler
Jestem przekonana, że nie jesteśmy z mężem jedynymi ofiarami tego oszusta, dlatego chciałabym przestrzec innych - mówi Irena Przywecka i spogląda na leżący na stole nieduży, elektroniczny termometr. Poznanianka z mężem padła przed świętami ofiarą oszusta, który podawał się za przedstawiciela służby zdrowia i przytaczał przypisy Unii Europejskiej zakazujące używania termometrów rtęciowych. Sprzedawał ich elektroniczne odpowiedniki, które kosztowały - bagatela - 150 zł sztuka.

- Położył na stole elegancką teczkę, a w niej były ułożone równo termometry - opowiada Irena Przywecka. - Słyszałam coś o sprawie rtęciowych termometrów, więc nie przypuszczałam, że może to być próba oszustwa. Nie stać mnie było jednak na tak drogi termometr.

Poznanianka wspomniała młodemu mężczyźnie, że jest kombatantką i sybiraczką, co on skrzętnie odnotował. - Powiedział mi, że skoro jestem osobą deportowaną, to sprzeda mi termometr o 50 złotych taniej - mówi zrezygnowana kobieta. - Dodał, że stary mogę sobie zatrzymać na pamiątkę - opowiada.

Tyle że, po pierwsze, przepisy unijne nie są żadną nowością, bo obowiązują już od kilku lat, a po drugie - nie zakazują używania termometrów rtęciowych, które wiele osób ma jeszcze w domach. Termometry takie zostały jedynie wycofane z produkcji na terenie UE, w tym Polski (Unia tłumaczyła, że rtęć - zwłaszcza po przekształceniu się w metylortęć - może być bardzo szkodliwa dla ludzi oraz środowiska). Dzięki zakazowi produkcji, w krajach UE nie przybywa rocznie 30 ton rtęci wykorzystywanej jeszcze niedawno do produkcji urządzeń pomiarowych.

Jeśli jednak ktoś z własnej woli chce zrezygnować z termometru rtęciowego i przejść na nowocześniejszy, bezrtęciowych, to może kupić ten drugi w pierwszej lepszej aptece czy okresowo nawet w innych sklepach, jak choćby dyskontach. Termometr kosztuje tam - i w tym miejscu dochodzimy do istoty oszustwa - wielokrotnie mniej, niż zażyczył sobie oszust, który odwiedził Irenę Przywecką. Można go bowiem kupić już za kilkanaście zł.

- Mój mąż poszedł do apteki po lekarstwa i tam mu powiedziano, że identyczne termometry kosztują niewiele ponad 11 złotych. Nie przypuszczałam, że dam się tak oszukać i to jeszcze przed świętami - mówi załamana kobieta.

Poznańska policja nie odnotowała do tej pory innego zgłoszenia o tego rodzaju oszustwie. - To jest nowe zjawisko, ale należy przed nim przestrzegać - przyznaje Andrzej Borowiak, rzecznik prasowy Komendy Wojewódzkiej Policji w Poznaniu. - Najczęściej zgłasza się nam kradzieże w mieszkaniach, gdzie sprawcami są ludzie podający się za pracowników różnych instytucji - zagadują oni lokatorów i w tym samym czasie okradają - dodaje.

Więcej w poniedziałkowym wydaniu "Głosu Wielkopolskiego"

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poznan.naszemiasto.pl Nasze Miasto