Palą, bo sprzedawcy świadomie łamią prawo

Tym samym Poznań uplasował się na niechlubnym pierwszym miejscu wśród największych polskich miast, w których niepełnoletni mogą bez problemu kupić papierosy. W Krakowie papierosy takim osobom sprzedałoby 73 proc. sprzedawców, w Warszawie 70 proc., we Wrocławiu 59 proc., a w Gdańsku 51 proc.

Badanie przeprowadzono na zlecenie Programu Odpowiedzialnej Sprzedaży STOP18!, który prowadzony jest już od 12 lat, a jego działanie opiera się na partnerstwie organizacji i firm, które podejmują wspólne inicjatywy w celu przeciwdziałania dostępowi niepełnoletnich do wyrobów tytoniowych.

W Poznaniu w 110 sklepach pojawili się tzw. tajemniczy klienci (ankieterzy pełnoletni, ale wyglądający na mniej niż 18 lat), których zadaniem było sprawdzenie, jak sprzedaż papierosów osobom poniżej 18 roku życia wygląda w praktyce.

Wyniki okazały się przerażające. Papierosy można było kupić w 101 sklepach. Jedynie 20 proc. sprzedawców zapytało ankietera o wiek, a 24 proc. poprosiło o dokument stwierdzający pełnoletność. Co tak naprawdę oznacza, że niezgodnie z prawem 76 proc. sprzedawców sprzedało wyroby tytoniowe niepełnoletnim.

W całej Polsce na 4700 prób zakupu wyrobów tytoniowych, przeprowadzonych w 47 miastach przez ankieterów, blisko 3000 zakończyło się podaniem tajemniczemu klientowi papierosów.

Dlatego w najbliższych tygodniach sprzedawcy papierosów mogą spodziewać się kontroli. W ręce straży miejskiej i policji trafiła właśnie tzw. Czarna Lista z adresami sklepów podejrzanych o łamanie zakazu sprzedaży wyrobów tytoniowych niepełnoletnim.

- Pomimo obowiązujących przepisów, nieuczciwi sprzedawcy nie czują realnego zagrożenia karą. Liczymy, że na zmianę ich zachowań wpłyną nowe uprawnienia strażników miejskich – wyjaśnia Michał Pełczyński, Krajowy Koordynator Programu STOP18!. - Część sprzedawców świadomie ryzykuje mandatem. Inni, którzy za ladą pojawili się często z przypadku, nie znają zasad handlu. Dlatego Program STOP18! zawsze mocno stawia na edukację i uważnie przygląda się propozycjom zmian prawa.

Do niedawna każda sprawa związana ze sprzedażą papierosów osobom niepełnoletnim musiała być kierowana do sądu. Sprzedaż papierosów nieletnim jest bowiem wykroczeniem, za które grozi kara grzywny w wysokości nawet 5 tys. zł. Od września ubiegłego roku mandat karny w wysokości 500 zł ma prawo nałożyć strażnik miejski bezpośrednio w punkcie sprzedaży.