Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Park Rataje - Na 30 metrów alei trzeba będzie ogłosić przetarg

Bogna Kisiel
Adam Pawlik, radny PRO pokazuje fragment ścieżki, który na razie nie powstanie
Adam Pawlik, radny PRO pokazuje fragment ścieżki, który na razie nie powstanie Paweł Miecznik
Na obszarze planowanego Parku Rataje powstanie aleja spacerowa. Na jej budowę miasto zarezerwowało 400 tys. złotych.

Aleja spacerowa, łącząca os. Bohaterów II Wojny Światowej z Powstań Narodowych, która przebiega przez obszar planowanego Parku Rataje, zyska nową nawierzchnię oraz oświetlenie. - Ta inwestycja jest bardzo potrzebna - uważa Adam Pawlik, radny Poznańskiego Ruchu Obywatelskiego. - Gdy pada deszcz, trakt spacerowy przypomina błotnistą drogę. Wieczorem jest ciemno i niebezpiecznie, bo nie ma oświetlenia. Napadają szczególnie kobiety, którym zabierają torebki.

W budżecie na ten cel zarezerwowano 400 tys. zł. - Myślę, że aleja powstanie jeszcze w tym roku - mówi Barbara Hoffman, zastępca dyrektora Zarządu Zieleni Miejskiej. - To zależy od rozstrzygnięcia przetargu. Dzisiaj upływa termin składania ofert. Wszystko będziemy realizować zgodnie z projektem z wyjątkiem 30-metrowego fragmentu.

Zobacz także: Pomysły na park na Ratajach w Urzędzie Miasta [ZDJĘCIA]

Ten odcinek przebiega w sąsiedztwie dawnej fabryki domów, na terenie, który nie jest objęty planem miejscowym. - Dlatego musieliśmy wystąpić o warunki zabudowy - tłumaczy B. Hoffman. - Decyzja, którą uzyskaliśmy została oprotestowana.

A. Pawlik twierdzi, że aleję poprowadzono tak, by ominąć teren prywatny. - W tym miejscu ścieżka ma kształt rogala - dodaje A. Pawlik. - Graniczy z nim teren firmy Chyżańska I, należącej do poznańskiego dewelopera Dariusza Wechty. Spółka zaskarżyła decyzję o warunkach zabudowy do Samorządowego Kolegium Odwoławczego. Nie zgadza się na tę inwestycję, choć aleja nie przebiega na jej terenie. Uzasadnienie można sprowadzić do stwierdzenia: nie, bo nie. Zdaniem radnego, to wstrzymało inwestycję, która miała być realizowana już w sierpniu. Ostatecznie ZZM zdecydował się wykonać zadanie, ale bez zaskarżonego 30-metrowego fragmentu.

- To ewidentna złośliwość - mówi o działaniu dewelopera A. Pawlik. - Nie zbudował osiedla, to zamierza przeszkadzać wszelkimi możliwymi sposobami w tym, co my zamierzamy. Nam nie zrobi krzywdy, tylko sobie zrobi zły pijar. Pozostanie wydźwięk, że Wechta nie pozwolił na zbudowanie 30 metrów ścieżki.

Dariusz Wechta zaprzecza, by jego działania skierowane były przeciwko mieszkańcom. - Wycofaliśmy skargę z SKO - mówi D. Wechta. - Spowodowana była zwykłą, ludzką pomyłką. Sądziliśmy, że ścieżka przechodzi przez naszą nieruchomość. Były takie same numery działek, ale architekt pomylił arkusze. O naszej decyzji poinformowaliśmy także ZZM.

Więcej w czwartkowym Głosie Wielkopolskim

Zobacz także: Park na Ratajach znów podzielił

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Park Rataje - Na 30 metrów alei trzeba będzie ogłosić przetarg - Poznań Nasze Miasto

Wróć na poznan.naszemiasto.pl Nasze Miasto