Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Parkour, czyli ruch w miejskiej dżungli

Marcin Błaszkiewicz
Marcin Błaszkiewicz
Poznański zlot ludzi trenujących tzw. parkour odbył się wczoraj na Cytadeli. W trzecim już spotkaniu tego typu w Poznaniu uczestniczyło prawie 50 osób.

Idea parkour powstała we Francji. Za twórcę tej dyscypliny uznaje się Davida Belle'a oraz Sébastiena Foucana (zdania są podzielone). Parkour może uprawiać każdy, jednak potrzebna jest spora sprawność fizyczna. Aby wykonywać skoki z wysokości 3 m, trzeba sporo treningu - inaczej kilka lat później pojawiają się problemy ze stawami.

W sobotę na Cytadeli spotkali się miłośnicy tego sportu mieszkający w Poznaniu. Można było też spotkać tam osoby, które przyjechały specjalnie z Warszawy czy Wrocławia, żeby poćwiczyć parkuor w większej grupie. Cytadela to jedno z niewielu miejsc w Poznaniu, w których może trenować bez większego problemu wiele osób naraz. W innych miejscach w treningach uczestniczy maksymalnie 6-7 osób. Poprzednie zloty, które odbyły się w Poznaniu, były bardziej liczne, ponieważ w tym czasie parkour zyskiwał sporą popularność dzięki filmom takim jak "Yamakasi" czy "13 Dzielnica". Wtedy można było zobaczyć na Cytadeli około 150 osób.

Zlot rozpoczął się od rozgrzewki, żeby nikt później nie doznał urazu. Wszyscy są zgodni, że rozgrzewać powinno się przed każdym treningiem - zmniejsza to ryzyko naciągnięcia jakiegoś mięśnia lub poważniejszej kontuzji. Później utworzyły się kilkunastoosobowe grupy, w których mniej doświadczeni mogli się nauczyć czegoś od osób, które już od dłuższego czasu zajmują się parkourem. Kiedy po 3 godzinach "potencjał" Cytadeli został wyczerpany, zlot przeniósł się do parku Wilsona, a jeszcze później - na Rataje.

- Zlot jest organizowany w celu wspólnego spotkania się osób trenujących le parkour. Chodzi to przede wszystkim o wzajemne doskonalenie się w tym, co robimy; wymianę doświadczeń, wspólny trening... Chodzi też o integrację, zacieśnianie znajomości, a także o poznawanie nowych miesc w kraju - powiedział MM Poznań Bartosz "Verto" Nadra.

- Parkour trenuję od 2 lat. Co sprawiło, że się tym zająłem? Z pewnością fakt, że jest to coś nietypowego. Z początku były to po prostu wygłupy, ale z czasem dojrzałem i teraz się w tym realizuję. Sport ten jest nietypowy, a zarazem praktyczny, bo umożliwia mi swobodne poruszanie się w "miejskiej dżungli"- mówił po zlocie Adam "Muniek" Burkat.

Każdy, kto jest zainteresowany parkourem, może odwiedzić poznańskie forum, na którym można znaleźć parę ciekawych informacji. http://forum.extreme.poznan.pl

Wideo z wczorajszego zlotu już niedługo w MM Poznań!

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poznan.naszemiasto.pl Nasze Miasto