Pasażer skarży się na zachowanie kontrolerów biletów. Grozili mu, bo robił zdjęcia?

70-letni poznaniak, pan Gabriel był świadkiem gdy mężczyzna z dzieckiem szarpał się z kontrolerami ZTM przy przystanku tramwajowym na skrzyżowaniu ulic Głogowskiej i Krauthofera.

- Dziecko przeraźliwie krzyczało, a mężczyzna wydzierał się, że to bandyci są, nie kontrolerzy. Chciałem całą sytuację sfotografować, by zgłosić sprawę w punkcie Zarządu Transportu Miejskiego. Tak nie powinni zachowywać się kontrolerzy, zwłaszcza przy małym dziecku. Po chwili jednak przybiegli do mnie sprawdzający bilety, zażądali skasowania materiału, grozili, że gdy tego nie zrobię spotkają mnie nieprzyjemności – opowiada mężczyzna.

Niewzruszony poznaniak wsiadł jednak do nadjeżdżającego tramwaju. Za nim wsiedli kontrolerzy, którzy rozpoczęli kontrolę.

- Właściwie to skontrolowali tylko mnie. Gdy pokazałem im swoją PEKĘ (Poznańską Elektroniczną Kartę Aglomeracyjną), zaczęli mówić do siebie, że teraz mają mój adres. Wystraszyłem się i zażądałem wyjaśnień. Wysiadłem za nimi zaraz na następnym przystanku – mówi pan Gabriel. - Tu już bez krępacji zaczęli mnie obrażać, kazali „spier...”. Byli bardzo wulgarni, a ja jestem starszy, domagam się odrobiny szacunku. Nie chcieli także pokazać mi swoich identyfikatorów – dodaje.

Pan Gabriel sprawę postanowił zgłosić do ZTM-u, poinformował też naszą redakcję o całym zajściu.

- Nie podobały mi się stwierdzenia „mamy twój adres”, „teraz wiemy, gdzie mieszkasz”. Nie wiem, czego mam się po tym spodziewać – przyznaje.

O komentarz do zaistniałej sytuacji poprosiliśmy ZTM.

- Opisana przez czytelnika sprawa została wnikliwe przeanalizowana. Z zabezpieczonego w tym celu monitoringu wizyjnego z tramwaju linii nr 5 oraz ustosunkowania się do sprawy zespołu kontrolerskiego wynika, że przebieg zdarzenia znacząco odbiega od opisu przedstawionego przez pasażera – mówi Bartosz Trzebiatowski, rzecznik ZTM. - Kontrola biletowa, w której uczestniczył pasażer, została przeprowadzona prawidłowo – zgodnie z procedurami obowiązującymi w Zarządzie Transportu Miejskiego. Z zapisu monitoringu wynika, że kontrolerzy mieli identyfikatory w widocznym miejscu, kontrolowani byli wszyscy pasażerowie w tym tramwaju, wraz z czytelnikiem. W ocenie ZTM nie ma podstaw do wyciągania konsekwencji wobec kontrolerów, którzy podstępowali w zgodzie z regulaminem - dodaje.

A co ze stwierdzeniami kontrolerów brzmiących jak groźby wobec pasażera?

- Trudno nam się odnieść do zarzutów pasażera wskazujących na brak kultury, ponieważ zapis monitoringu dotyczy wyłącznie tramwaju, w którym odbywała się wskazana przez czytelnika kontrola. Warto zauważyć, że kontroler biletowy - jak każdy obywatel - może nie życzyć sobie wykonywania zdjęć i utrwalania swojego wizerunku oraz może o tym poinformować pasażera - wyjaśnia Trzebiatowski.

Regulamin kontroli biletów, czyli co może kontroler:

• Zgodnie z regulaminem ZTM podstawowym celem kontroli biletowej jest sprawdzenie, czy pasażerowie korzystający ze środków komunikacji miejskiej posiadają ważne bilety lub dokumenty uprawniające do przejazdów bezpłatnych / ulgowych.
• Osoby uprawnione do kontroli biletów są zobowiązane przeprowadzać kontrolę biletów w zespołach co najmniej dwuosobowych.
• Kontroler może przystąpić do sprawdzania biletów, gdy pojazd ruszył z przystanku, a pasażerowie którzy weszli do pojazdu na ostatnim przystanku, skończyli kasować bilety lub nie wykazują takiego zamiaru, z tym że pasażerom zamierzającym zakupić bilety w automacie lub u prowadzącego pojazd należy umożliwić dokonanie wcześniej takiego zakupu i następnie ich skasowanie.
• Dopuszcza się dokończenie kontroli biletów, gdy pojazd stoi na przystanku w sytuacji kiedy rozpoczęcie kontroli nastąpiło gdy pojazd był w ruchu, a pasażerowie poproszeni o bilet nie okazali uprawnienia do przejazdu przed dojechaniem do przystanku.
• Kontroler, co do zasady wykonuje czynności kontrolne w pojeździe. Dopuszcza się możliwość wystawienia wezwania do zapłaty poza pojazdem na przystanku, w miejscu bezpiecznym dla kontrolera, na wyraźne żądanie kontrolowanego pasażera, pod warunkiem, że pasażer ten udostępnił kontrolerowi dokument tożsamości, jego zachowanie nie ma znamion agresji i nie spowoduje to dezorganizacji pracy zespołu kontrolującego.
• Dopuszcza się kontrolę w pojazdach na przystankach końcowych. W takim przypadku zespół kontrolerski po wejściu do pojazdu, który podjechał do przystanku końcowego, wydaje polecenie zablokowania kasowników i ogłasza kontrolę. Pasażerowie wychodzą przednimi lub środkowymi drzwiami, okazując kontrolerom bilety.
• Kontroler, podczas przeprowadzania kontroli zobowiązany jest zachowywać się w sposób kulturalny, spokojny oraz uprzejmy w stosunku do pasażerów. Zwraca się do pasażerów stosując powszechnie przyjęte formy grzecznościowe: „Pan” lub „Pani”. Jednocześnie zabrania się, niezależnie od okoliczności kontroli, zwracać się do pasażerów podniesionym tonem lub przyjmować lekceważącą postawę.
• Identyfikator kontrolera, wzór identyfikatora określony jest w załączniku nr 1 do Regulaminu, należy okazywać na każde żądanie pasażera, pracowników nadzoru ruchu i przełożonych.
• Bezpośrednio przed zapowiedzią przystąpienia do kontroli, kontroler ma obowiązek umieścić w widocznym miejscu identyfikator służbowy (na wierzchniej części odzieży na wysokości klatki piersiowej), skasować bilet kontrolny względnie przyłożyć kartę identyfikatora do mobilnego czytnika elektronicznego powodując zablokowanie kasowników w pojeździe w celu uzyskania aktualnego czasu (numeru linii komunikacyjnej i przystanku), a także zwrócić uwagę na sprawność automatów biletowych i bileterek, w przypadku kontroli w pojazdach w nie wyposażonych.
• Pasażer jest zobowiązany wręczyć kontrolerowi bilet oraz dokumenty potwierdzające uprawnienie do ulgowych / bezpłatnych przejazdów, w celu ich szczegółowych oględzin.

Pokaz agresji w poznańskim tramwaju. Wyzwiska i "rynsztokowe epitety" - zobacz wideo:

źródło: TVN24/x-news.pl.