Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Pasażerowie narzekają na brak poczekalni na Górczynie

Zenon Zabawny
Zenon Zabawny
Osoby czekające na autobus na dworcu na Górczynie muszą marznąć, ...
Osoby czekające na autobus na dworcu na Górczynie muszą marznąć, ... Zenon Kubiak
Osoby czekające na autobus na dworcu na Górczynie muszą marznąć, bo w tym miejscu nie ma żadnej poczekalni.

Ostatnie mrozy sprawiły, że prawie każdy poznaniak stara się spędzać na dworze jak najmniej czasu. Wiele osób marznie m.in. na przystankach autobusowych. W lepszej sytuacji są pasażerowie czekający na autobus na dworcach, gdzie można się schować w poczekalni. Nie jest to jednak możliwe np. na dworcu na Górczynie, skąd odjeżdżają autobusy linii nr 49, 50, 63, 75, 80, 82, 93, 249, 252, 616, a także kilku linii podmiejskich. W najgorszej sytuacji są właśnie ci, którzy czekają tu na autobusy podmiejskie, bo te jeżdżą najrzadziej.

- Dojeżdżam stąd do pracy w Komornikach autobusem linii 116 – mówi Justyna, studentka mieszkająca obecnie w Poznaniu. – Jeśli mi ucieknie, to na następny muszę czekać nawet godzinę, więc poczekalnia na pewno by się przydała.

Marzną też ci, którzy codziennie czekają tu na autobusy MPK.
- Przy takiej pogodzie wiele autobusów wypada – mówi pani Dorota czekająca na autobus linii nr 63. – Często zdarza się, że autobus o danej godzinie w ogóle nie przyjeżdża i trzeba czekać na następny.

Pani Dorota przyznaje, że stanie choćby kilkanaście minut na mrozie jest dla nie do wytrzymania.
- Nawet poszłam do jednego z pobliskich sklepów, żeby się ogrzać i przy okazji kupić wkładki do butów, bo już nie mogłam wystać na tym mrozie – opowiada.

Stanie na dworze przy kilku, a czasem kilkunastu stopniach mrozu jest szczególnie uciążliwe dla osób starszych.
- Prawie codziennie jeżdżę stąd na Jeżyce autobusem 63 – mówi pani Aleksandra. – Powinien odjechać trzy minuty temu, a nawet jeszcze nie przyjechał. Taka poczekalnia na pewno by się przydała.

Na dworcu jest małe pomieszczenie, w którym można się ogrzać, ale wstęp do niego mają tylko kierowcy. Dyrektor Zarządu Transportu Miejskiego, któremu podlegają przystanki i dworce autobusowe, jest zaskoczony informacją o potrzebie stworzenia poczekalni na dworcu.

- Nie docierały do nas sygnały od pasażerów w tej sprawie, poczekalni tu nie było, odkąd zbudowano ten dworzec kilkanaście lat temu – przypomina Rafał Kupś. – Nie było go nawet w planach, więc przede wszystkim trzeba by się zastanowić, czy w ogóle jest miejsce, gdzie taka poczekalnia mogłaby powstać.

Osobną kwestią są oczywiście środki finansowe. W tym roku z powodu cięć w budżecie musiano nawet ograniczyć liczbę kursów autobusów i tramwajów, a także zmniejszyć częstotliwość sprzątania pojazdów oraz przystanków.

Aby obejrzeć wszystkie zdjęcia, przejdź do galerii

Czy Waszym zdaniem poczekalnia na dworcu autobusowym na Górczynie jest niezbędna? Czekamy na Wasze komentarze pod artykułem.

Zobacz też:
Spadł śnieg, Poznań stanął w korku

Kilka godzin opadów śniegu w nocy wystarczyło, by rano niemal całkowicie sparaliżować ruch w mieście.



**

**

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poznan.naszemiasto.pl Nasze Miasto