Od wtorku szkoleniowcem PBG Basket już nie jest Eugeniusz Kijewski, który objął w klubie funkcję dyrektora wykonawczego. Do czasu znalezienia nowego trenera, za drużynę będzie odpowiadał dotychczasowy asystent Tomasz Jankowski, który jest brany pod uwagę jako jeden z kandydatów do roli szkoleniowca.
- Oprócz niego pod uwagę bierzemy dwóch obcokrajowców – wyjaśniał we wtorek prezes PBG Basket, Adam Beikier.
Na decyzję władz klubu bez wątpienia wpływ będą miały wyniki osiągane przez zespół pod wodzą Jankowskiego, a pierwszy sprawdzian już w środę. Tego dnia w Inowrocławiu zostanie rozegrany mecz Pucharu Polski, w którym rywalem poznaniaków jest drużyna Sportino.
Obie drużyny pod koniec listopada spotkały się w lidze. W Poznaniu lepsi okazali się koszykarze PBG Basket, którzy wygrali 80:72. Od tamtej pory w drużynie Sportino doszło jednak do prawdziwej rewolucji kadrowej. W składzie nie ma już Grzegorza Arabasa, Anthony’ego Andersona, a także Teda Scotta i Saniego Ibrahima, z którymi rozwiązano kontrakty. Trzej ostatni byli najskuteczniejszymi zawodnikami w ostatnim meczu z PBG Basket.
Ogarnięte chaosem Sportino wydaje się zatem zespołem jak najbardziej w zasięgu nawet dla przeżywającego kryzys zespołu poznaniaków. Kibice liczą, że zmiana szkoleniowca podziała mobilizująco na zespół.
Przypomnijmy, że w I rundzie Pucharu Polski PBG Basket po dogrywce uporał się z Big Starem Tychy 100:97, Sportino pokonała Górnika Wałbrzych 112:83.
Początek środowego meczu o godz. 18.
Czytaj też: |
Pokaż swoje stylizacje wygraj udział w pokazie Fashion in Charge | informacje, porady, konkursy | sprawdź gdzie się bawić |
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?