PBG Basket Poznań przegrywa z mistrzem Polski

Trener PBG Basket, Eugeniusz Kijewski, potraktował dzisiejszy mecz z Prokomem ulgowo. Adam Wójcik, największa gwiazda drużyny, wybiegł na parkiet jedynie w pierwszej kwarcie i nie zdobył ani jednego punktu. Szkoleniowiec poznaniaków dał za to szanse kilku zawodnikom, którzy zazwyczaj nie mają za dużo okazji do gry. Kojewski delegował na boisko m.in. Stanisława Prusa i Marcina Fliegera. Błysnął Rafał Bigus, który oprócz 9 punktów zanotował aż 13 zbiórek.

Od początku meczu zarysowała się przewaga Prokomu Sopot. Świetna dyspozycja Logana, regularnie trafiającego z dystansu, pozwoliła zbudować rywalom solidną przewagę. Pierwsza kwarta zakończyła się porażką poznaniaków 30:18. W drugiej kwarcie gra podopiecznych Eugeniusza Kijewskiego nieco się poprawiła i zespół z Poznania przegrał jedynie pięcioma punktami (23:18).

Poznaniakom udało się wygrać za to dwie ostatnie kwarty. Przewaga nie była jednak na tyle wyraźna, by odwórcić losy meczów. Choć starali się Brannen, McLean i Kitzinger, to nie sprostali oni Mistrzom Polski i ostatecznie PBG Basket przegało z Prokomem Sopot 91:84.

Spotkanie z Prokomem było ostatnim meczem sezonu zasadniczego. Poznaniacy zajęli 12. lokatę i w fazie pre play-off przyjdzie im zagrać z piątą w tabeli Polpharmą Starogard Gdański. Oba zespoły rywalizować będą do dwóch zwycięstw. Pierwszy mecz rozegrany zostanie juz w sobotę 21 marca w Stargardzie, a trzy dni później odbędzie się rewanż w Poznaniu. Jeśli po dwóch spotkaniach będzie remis 1:1, to decydujący o awansie do kolejnej rundy mecz zostanie rozegrany w Starogardzie 27 marca.

Jeśli PBG Basket Poznań wygra rywalizację z Polpharmą, to w fazie play-off spotka się z 4. po sezonie zasadniczym Anwilem Włocławek.Na zwycięzcę tej pary w półfinale będzie czekać jedna z trzech drużyn: Prokom Sopot, Polonia Warszawa lub Stal Ostrów.