Zawodnicy trenera Wojciecha Wąsikiewicza stracili kolejne punkty.
Po ubiegło tygodniowej porażce w Tczewie piłkarze Warty zremisowali z Gwardią Koszalin, tracąc gola w ostatniej minucie meczu.
Od początku spotkania obrona gospodarzy grała bardzo niepewnie. W 9 min. Maciej Lenio przebiegł z piłką pół boiska i minimalnie chybił. Goście objęli prowadzenie po indywidualnej akcji Marcina Ignaszewskiego, który z łatwością ograł trzech obrońców Warty i idealnie dograł do Mariusza Rosiaka. Ten płaskim strzałem umieścił futbolówkę w lewym rogu poznańskiej bramki. Po stracie gola warciarze grali coraz gorzej. Wolno rozgrywali akcje, często tracili piłkę, a nieporadne zagrania irytowały publiczność. I kiedy wydawało się, że kolejne bramki dla Gwardii to tylko kwestia czasu, gospodarze przeprowadzili wreszcie składną akcję. Sławomir Suchomski uderzył na bramkę, a odbitą piłkę wpakował do siatki Marcin Florek. Gol zmobilizował piłkarzy Warty i dziewięć minut później po raz drugi Florek pokonał Łukasza Krymowskiego.
W drugiej połowie gra była wyrównana, ale często z boiska wiało nudą. Poznaniacy zmarnowali dwie dogodne sytuacje. Najpierw strzał Krzysztofa Gościniaka minimalnie minął bramkę Gwardii, a w 87 min. sytuacji sam na sam nie wykorzystał Damian Ludwiczak. Wreszcie w ostatniej minucie kolejny raz dali o sobie znać obrońcy Warty, którzy nie upilnowali Arkadiusza Gosika. Zawodnik gości wszedł zdecydowanie w pole karne i strzelił po ziemi nie do obrony.
Zwycięstwo z Gwardią uciekło, ale Warta otrzyma trzy punkty walkowerem za ostatni mecz z Wisłą Tczew, który ,,zieloni’’ przegrali 1:3. To efekt gapiostwa działaczy i trenerów Unii, którzy zapomnieli o obowiązku gry dwóch młodzieżowców. Tymczasem przez 10 minut w zespole z Tczewa grał tylko jeden młodzieżowiec . Regulamin mówi jasno - konsekwencją jest walkower dla drużyny przeciwnej. - Wiemy tylko nieoficjalnie o decyzji Kujawsko-Pomorskiego OZPN-u. Podobno oficjalne pismo jest już ,,w drodze’’ - powiedział Andrzej Kaliszan, działacz Warty.
Warta Poznań – Gwardia Koszalin 2:2 (2:1)
Bramki: 0:1 Mariusz Rosiak (19), 1:1 Marcin Florek (29), 2:1 Marcin Florek (38), 2:2 Arkadiusz Gosik (90).
Warta: Topolski – Cudny, Bubiłek, Reyer, Otuszewski, Niedbała, Łeszyk (83. Chmielewski), Suchomski, Wojciechowski (80. Ludwiczak), Najewski (46. Gościniak), Florek.
Włókniarz Częstochowa - GKM Grudziądz. Trener Robert Kościecha
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?