Pensje z urzędu

Pensje w administracji publicznej budzą największe emocje. Według urzędników państwowych,
w samorządach zarabiają więcej. Dziś proponujemy porównanie ich pensji.

Cała Polska rozmawiała ostatnio o burmistrzu Obrzycka Andrzeju Grzeszczyku, który chciał zarabiać mało, ale zmuszono go, by pobierał tyle, ile mu rząd narzucił na podstawie ustawy. Sytuacja ta obrazuje sytuację w samorządach. Nie ma dwóch takich samych miast i gmin. Wszędzie występują inne uwarunkowania finansowe, każdy prezydent miasta ponosi inną odpowiedzialność, bo budżet budżetowi nie jest równy. Tymczasem zarobki są ustalone odgórnie dla całej Polski.

Samorząd nie jest najlepszym płatnikiem dla pracowników niższego szczebla. Wiele osób pracę dla niego traktuje jako etap przejściowy w drodze do zatrudnienia w biznesie. Z drugiej strony etat w urzędach gmin jest przedmiotem pożądania wielu osób, o czym świadczą organizowane konkursy. Zwykle na jedno stanowisko, wcale nie kierownicze, przypada wielu kandydatów. Samorząd jest instytucją stabilną finansowo, opóźnienia w przekazywaniu wypłat nie występują, dlatego cieszy się tak wielkim powodzeniem u szukających pracy.

Znaleźć fachowca

Ograniczająca zarobki ustawa „kominowa” zdaniem samorządowców zrobiła wiele zła. Wyrządziła krzywdę przede wszystkim mieszkańcom. Budżet 600-tysięcznego Poznania wynosi półtora miliarda zł. Samorząd jest jednym z największych pracodawców w regionie. - Trudno zatrudnić fachowców, którzy zarządzaliby miastem, choćby w randze zastępcy prezydenta - mówi Ryszard Grobelny, prezydent Poznania. - Dobry menager zawsze wybierze pracę w biznesie, gdzie zarobi bez porównania więcej, bo tam ustawa „kominowa” nie obowiązuje. Cierpi na tym miasto.
Sztuczne ograniczanie zarobków powoduje zjawiska patologiczne - nie można zatrudnić wysokiej klasy specjalistów. Inne patologie rodzi nadmiernie duża rola polityków. Rządząc miastami, zastępują fachowców, a o działalności tej nie mają dużego pojęcia. Przeżywają dualizm - wybierają między dobrem gminy a dobrem partii.

A trzynastki?

Samorządowcy twierdzą, że dyskutowana ostatnio w Sejmie propozycja rezygnacji z „trzynastek”, które także przysługują urzędnikom, to kolejne populistyczne działanie polityków. Gdy z „trzynastek” zrezygnują posłowie, zysk budżetu państwa będzie symboliczny. Jeżeli dodatkową pensję zniesie się w samorządach, jeszcze trudniej będzie zatrudnić specjalistów.

Uwaga! Wszystkie pensje
(z drobnymi, zaznaczonymi
w tekście wyjątkami) podajemy
w kwotach brutto.

Urząd Wojewódzki, Urząd Marszałkowski, parlament

10391 - zarabia wojewoda wielkopolski Andrzej Nowakowski (suma wraz ze wszystkimi dodatkami), może korzystać ze służbowego samochodu, który jest także na potrzeby urzędu. Do tego telefon komórkowy bez limitu rozmów

9621 - zarabiają wicewojewodowie Waldemar Witkowski i Jerzy Błoszyk (suma wraz ze wszystkimi dodatkami, wysługą lat, dodatkiem funkcyjnym), plus telefon komórkowy bez limitu rozmów

4782 do 6363 - dyrektorzy wydziałów w Urzędzie Wojewódzkim i ich zastępcy w zależności od lat przepracowanych, plus telefony komórkowe z limitami rozmów od 160 zł (dyrektorzy) do 110 zł (zastępcy)

1838 do 2493 - inspektorzy wojewódzcy w Urzędzie Wojewódzkim. Część osób ma telefon komórkowy z limitem ok. 70 zł

2083 - średnia pensja w Urzędzie Wojewódzkim

10184 - zarabia marszałek województwa, Stefan Mikołajczak. Do tego telefon komórkowy bez limitu rozmów oraz samochód służbowy

3000 - średnie wynagrodzenie w Urzędzie Marszałkowskim

2000 - 2400 - dieta radnego Sejmiku Wojewódzkiego. Jej wysokość jest uzależniona od tego czy radny jest członkiem komisji Sejmiku i ile ich posiedzeń w ciągu miesiąca się odbywa.

10200 - poseł na Sejm RP (w tym dodatek za prace w komisjach sejmowych). Dodatkowo 9800 zł ryczałtu na prowadzenie biura poselskiego (do rozliczenia każda złotówka).

2000 - dyrektor Biura Poselskiego, dodatkowo 500 zł miesięcznie ryczałtu na paliwo.

Poznań

11214 - zarabia prezydent miasta, Ryszard Grobelny. Do dyspozycji ma służbowy samochód, służbową komórkę z limitem 800 minut miesięcznie.

10999 - zarabia skarbnik miasta Poznania, Barbara Sajnaj. Służbowa komórka z limitem 500 minut miesięcznie. Nie korzysta ze służbowego samochodu.

9821 do 10.506 - zarabiają zastępcy prezydenta Poznania, Mirosław Kruszyński, Tomasz Kayser, Maciej Frankiewicz, Jerzy Stępień. Także korzystają ze służbowych samochodów i służbowych komórek z limitem 500 min. miesięcznie.

9959 - sekretarz miasta Poznania, Piotr Kołodziejczyk. Służbowa komórka z limitem 500 minut miesięcznie. Nie korzysta ze służbowego samochodu.

6266 - dyrektor wydziału UM Poznania. Mogą wnioskować do sekretarza miasta o służbową komórkę i limit od 180 do 240 minut miesięcznie.

2470 - inspektor w UM Poznania
2377 - zarabia przewodniczący Rady Miasta Poznania (dieta), Przemysław Alexandrowicz. Do tego służbowy samochód, komórka z limitem 300 zł miesięcznie

2325 - dieta poznańskiego radnego, przewodniczącego komisji, pracującego w dwóch innych komisjach

2162 - dieta poznańskiego radnego pracującego w trzech komisjach

2032 - podinspektor w UM Poznania

1799 - starszy referent w UM Poznania

1763 - dieta poznańskiego radnego, który pracuje w trzech komisjach, lecz miał nieobecności na obradach

1669 - referent w UM Poznania

1439 - młodszy referent w UM Poznania

480 - minimalna dieta radnego nie pracującego w żadnej komisji, opuszczającego sesje

Region poznański

10261 - zarabia starosta poznański Jan Grabkowski (służbowy samochód oraz telefon kom.)

9880 - zarabia Kazimierz Marchlewski, wójt gm. Tarnowo Podgórne

9631 - to pensja Mariusza Poznańskiego, wójta gm. Czerwonak

9500 - zarabia Ryszard Napierała, burmistrz Opalenicy

9192 - zarabia burmistrz Jarocina, Adam Pawlicki

9102 - zarabia Jacek Grabowski, burmistrz Szamotuł

9102 - pensja Anny Tomickiej, burmistrza gm. Swarzędz

8960 - burmistrz Środy Wlkp., Wojciech Ziętkowski

8867 - starosta śremski, Teodor Stępa

8708 - tyle zarabia Justyna Witkowiak, skarbnik gm. Tarnowo Podgórne

8666 - Krzysztof Krzysztofiak, zastępca wójta gm. Tarnowo Podgórne

8582 - Maria Małgorzata Janyska, sekretarz gm. Tarnowo Podgórne

8539 - zarabia Tomasz Łęcki, burmistrz Murowanej Gośliny,

8472 - tyle zarabia Włodzimierz Kaczmarek, burmistrz Lubonia

8472 - to pensja Michała Podsady, burmistrza gm. Pobiedziska

8430 - pensja Zofii Springer, burmistrza gm. Mosina

8400 - zarabia Jerzy Lechnerowski, burmistrz gm. Kórnik

8258 - tyle zarabia Kazimierz Łukasik, wójt gm. Rokietnica

8032 - zarabia burmistrz Wrześni, Tomasz Kałużny

8010 - zarabia Paweł Iwański, burmistrz Kostrzyna

8000 - to pensja Hieronima Urbanka, zastępcy burmistrza gm. Kórnik

7915 - zarobek Janusza Napierały, burmistrza Puszczykowa

7760 - zarabia Władysław Chwalisz, starosta powiatu grodziskiego.

7584 - to pensja Stanisława Filipiaka burmistrza gm. Buk

7403 - tyle zarabia Henryk Sobański, wicewójt gm. Czerwonak

7340 - to pensja Andrzeja Strazyńskiego, wójta gm. Dopiewo,

7220 - zarabia Roman Musiał, burmistrz Międzychodu

7122 - to pensja Jerzego Nowaka wiceburmistrza Kostrzyna,

7100 - zarabia Bogdan Kemnitz, wójt gm. Kleszczewo, (telefon kom.)

6944 - zarobek Ireneusza Antkowiaka, wiceburmistrz gm. Pobiedziska

6937 - zarabia Jan Broda wójt gm. Komorniki, (służbowy tel. kom)

6673 - zarabia Grzegorz Wojtera, wójt gm. Suchy Las, telefon kom.

6508 - otrzymuje Ireneusz Witkowski, burmistrz Lwówka

6460 - płaca Bogdana Robakowskiego, zastępcy burmistrza gm. Mosina

6418 - zarobki Piotra Woźniaka, sekretarza gm. Mosina

6360 - wiceburmistrza gm. Swarzędz

Sławomira Ratajczaka

6200 - to pensja Włodzimierza Pinczaka, burmistrza Stęszewa

6001 - zarabia I wiceburmistrz Śremu Janusz Przywara

5912 - zarabia Maciej Buliński, sekretarz gm. Murowana Goślina

5870 - zarabia Janusz Piasecki, sekretarza gm. Luboń

5411 - tyle zarabia Jacek Smusz, wicewójt gm. Rokietnica

5400 - zarabia burmistrz Obrzycka, Andrzej Grzeszczyk

5387 - wicewójt gm. Suchy Las, Jerzy Świerkowski

5354 - pensja Wojciecha Ewicza, wiceburmistrza Puszczykowa

4712 - pensja Moniki Wojtaszewskiej skarbnika gm. Suchy Las

4570 - zarobek Ewy Marciniak, skarbnika gm. Mosina

4508 - pensja Joanny Nowak, sekretarz gminy Suchy Las

4507 - średnia płaca dyrektorów wydziałów starostwa

4300 - to pensja Bernarda Leśnego, sekretarza gm. Stęszew

Region leszczyński

9.730,20 - zarabia prezydent Leszna, Tomasz Malepszy. Dodatkowo samochód służbowy opel astra

(w kwietniu odbierze renault lagunę)

9011 - starosta kościański Andrzej Jęcz (samochód służbowy daewoo nubira)

7700 - zastępca starosty kościańskiego, Michał Jurga

7584 - starosta rawicki, Janusz Maruwka. Dodatkowo samochód służbowy renault megane

7320 - wójt Święciechowy, Marian Mielcarek

6500 - burmistrz Rydzyny, Grzegorz Jędrzejczak (łącznie z dodatkami, m.in. za wysługę lat)

6460 - wójt Lipna, Janusz Chodorowski

6324 - zarabia zastępca starosty rawickiego, Mieczysław Umławski

6300 - burmistrz Kościana, Jerzy Bartkowiak (samochód służbowy alfa romeo)

5980 - burmistrz Osiecznej, Stanisław Kaczmarek

5585 - zarabia Karol Skrzypczak, burmistrz Miejskiej Górki

5020 - zarabia wójt Pakosławia, Kazimierz Chudy

5020 - burmistrz Jutrosina, Zbigniew Koszarek

4821 - sekretarz starostwa w Rawiczu, Krystyna Marszałek

3950 - zarabia sekretarz gminy Miejska Górka, Adam Bandura

3100 - sekretarz gminy Jutrosin, Zenon Łakomyzł

1500 - zarabia (netto - nie nalicza się podatku) przewodniczący rady powiatu kościańskiego, Edward Strzymiński

430 - otrzymują radni powiatu kościańskiego (netto - nie nalicza się podatku)

Region pilski

9510 - tyle zarabia prezydent Piły, Zbigniew Kosmatka. Do dyspozycji samochód służbowy lancia

9490 - zarabia burmistrz Złotowa, Stanisław Wełniak

8445 - zarabia starosta wągrowiecki, Józef Sulikowski

8300 - zarabia pierwszy wiceprezydent Piły, Jerzy Wołoszyński

8060 - miesięcznie zarabia burmistrz Chodzieży, Wojciech Nowaczyk

7700 - burmistrz Wągrowca, Stanisław Wilczyński

7600 - pensja wójta Chodzieży, Zbigniewa Salwy

7590 - pensja burmistrza Szamocina, Eugeniusza Kucnera

7000 - pensja burmistrza Margonina, Jerzego Kado

6750 - zastępca burmistrza Złotowa, Jerzy Kołodziejczyk

6746 - wicestarosta wągowiecki, Grzegorz Kamiński

6100 - to miesięczny zarobek wójta Budzynia, Marcina Sokołowskiego

5370 - zarabia II wiceprezydent Piły, Paweł Dalke

5310 - sekretarz Urzędu Miasta w Pile, Krystyna Ziętkowska

4824 - zarabia na rękę (kwota netto) burmistrz Trzciank, Marek Kupś

4663 - skarbnik UM w Złotowie Elżbieta Stelmach

4662 - sekretarz UM w Złotowie, Zofia Nowecka

4159 - zarabia naczelnik Wydziału w UM w Pile

3874 - zarabia na rękę (kwota netto) miesięcznie I zastępca burmistrza Trzcianki, Artur Powchwowicz

Region kaliski

10261 - wynagrodzenie prezydenta Kalisza, Janusza Pęcherza (pensja zasadnicza: 4860 zł, dod. stażowy: 972 zł, dod. funkcyjny: 1775 zł, dod. specjalny: 2654 zł). Prezydent korzysta także ze służbowego telefonu komórkowego (rozmowy bez ograniczeń), samochodu służbowego, który jest do dyspozycji Urzędu Miejskiego dla wszystkich pracowników

10213 - pensja prezydenta Ostrowa Wlkp., Jerzego Świątka. Dodatkowo tel. z limitem 220 min a także samochód służbowy.

9600 - zarabia burmistrz Kępna, Piotr Psikus (tel. i możliwość rozliczenia delegacji)

9560 - zarabia burmistrz Pleszewa, Marian Adamek. Dodatkowo posiada kilometrówkę w wysokości 300 km

9560 - zarabia burmistrz Krotoszyna, Julian Jokś (limit na przejazdy 300 km)

9356 - zarabiają trzej wiceprezydenci Kalisza: Daniel Sztandera, Tadeusz Krawczykowski, Wincenty E. Pawlaczyk (tel. z limitami i samochód z lim. 350 km)

9356 - zarobki wiceprezydenta Ostrowa Wlkp., Andrzeja Jaronia.

9291,65 - zarabia burmistrz Ostrzeszowa, Stanisław Wabnic. (tel. bez limitu)

7598 - pensja wiceburmistrza Kępna, Ryszarda Przybylskiego.

6929,30 - zarabia zastępca burmistrza Ostrzeszowa, Mariusz Witek.

6700 - zarabia wiceburmistrz Pleszewa, Czesław Skowroński.

6082 - zarabia I wiceburmistrz Krotoszyna Ryszard Czuszke.

5722,80 - zarobki II wiceburmistrza Krotoszyna, Franciszka Marszałka.

Region koniński

10300 - zarabia prezydent Konina, Kazimierz Pałasz. Dodatkowo telefon służbowy i samochód

10000 - otrzymuje Elżbieta Streker-Dembińska, starosta koniński. Dodatkowo telefon służbowy, samochód

9553 - zarabia Eugeniusz Grzeszczak, starosta słupecki. W skład pensji wchodzi: (wynagrodzenie zasadnicze 4350, dod. funkcyjny 1775, stażowy 906, specjalny 2522)

9417,75 - otrzymuje Wieńczysław Oblizajek, starosta kolski. Dodatkowo telefon komórkowy z limitem 200 zł miesięcznie.

9102,50 - pensja Zdzisława Czapli, burmistrz Turku (nie ma służbowego telefonu kom., ale ma limit miesięczny na swoim telefonie - 139 zł)

8920 - burmistrz Koła, Jan Stępiński (telefon z limitem 200 zł)

8700 - Jan Niedźwiedziński, burmistrz Ślesina. (tel. z limitem 250 zł, ryczałt na samochód 300 km)

8511,75 - Marek Naglewski, starosta turecki (służbowy tel. komórkowy i limit miesięczny 100 min. rozmów)

7400 - zarabia wójt Starego Miasta, Ryszard Nawrocki. Dodatkowo telefon służbowy

6440 - Krzysztof Zając, wójt Władysławowa (limit tel. 200 zł, jeździ swoim samochodem i odbiera za niego kilometrówkę)

6100 - zarabia burmistrz Słupcy, Marian Banaszak. W skład pensji wchodzi: (wynagrodzenie zasadnicze 3900, dodatek funkcyjny 1420, stażowy 760)

5680 - zarabia Aleksander Szczepankiewicz, wójt Ostrowitego.

5680 - wójt Chodowa, Henryk Tomczak (telefon komórkowy z limitem 70 zł miesięcznie).

Rozmowa z Andrzejem Grzeszczykiem

Dlaczego nie chciał pan wyższego wynagrodzenia, jakie przez rok usiłowali panu uchwalić radni?

- Chciałem w ten sposób pomóc miastu. Kiedy zostałem burmistrzem zacząłem szukać oszczędności. Nie mogłem więc pominąć też siebie. Moja sytuacja materialna pozwalała mi na to, aby podjąć taką decyzję. Zaś miasto rocznie zyskało prawie 50 tysięcy złotych. A dla naszego małego budżetu były to znaczące pieniądze, bo na przykład w ubiegłym roku nie mieliśmy prawie nic na inwestycje. W tym roku na inwestycję z dochodów własnych damy 150 tysięcy. Tak więc kwota była o 50 tysięcy wyższa, gdyby radni niedawno nie uchwalili mi podwyżki.

To dlaczego ją uchwalili?

- Z punktu widzenia interesów miasta nie była to dobra decyzja. Powoływali się na przepisy, które ustalają minimalne i maksymalne wynagrodzenie burmistrzów. To, że chciałem mniej, pieniędzy okazało się być niezgodne z prawem.

Co teraz?

- Na pewno straciło miasto. Bo nawet jeśli pieniądze te przeznaczyłbym teraz na cele charytatywne, to miasto musi płacić pochodne od tego wyższego zarobku.

Rozmawiał Piotr MICHALAK