Na skrzyżowaniu Pułaskiego, Nowowiejskiego i al. Wielkopolskiej uruchomiono pierwszą w Poznaniu śluzę rowerową. Czyli wydzieloną część jezdni z wymalowaną na niej trasą rowerową. Znajduje się przed sygnalizacją świetlną lub pasami, a linią zatrzymywania pojazdów.
Rowerzyści wjeżdżają na nią kiedy zapala się czerwone światło. Kiedy sygnalizacja przełącza się na zielone, rowerzyści ruszają jako pierwsi. Spowalnia to ruch samochodów, ale poprawia bezpieczeństwo, szczególnie, gdy rowerzyści skręcają w lewo. Rowerzyści jadący prosto powinni jak najszybciej ze śluzy po zmianie świateł zjechać na ścieżkę rowerową, lub do prawej skrajni jezdni, by nie tamować ruchu.
Kierowcom nie wolno wjechać na śluzę, gdy na sygnalizatorach jest czerwone światło pod groźbą mandatu do 500 złotych i 6 punktów.
Miasto przygotowuje się do utworzenia kolejnych takich śluz. Nowe rozwiązanie ma zostać wdrożone po zimowej przerwie w pracach drogowych, na ul. Wieniawskiego. Docelowo śluzy mają powstawać na tych ulicach, gdzie jest najwięcej sygnalizacji, a które jednocześnie są popularne wśród rowerzystów. W centrum zamiast tworzenia śluz planuje się wyłączanie sygnalizatorów.
ZOBACZ TEŻ Polski Pojazd, czyli rower z silnikiem z Poznania. Czas na produkcję! [ZDJĘCIA, WIDEO]
Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?