Piłkarze Warty Poznań dopiero na sześć minut przed końcem zapewnili sobie remis, ale w przekroju całego spotkania w pełni zasłużyli na ten jeden punkt.
,,Zieloni’’ już na początku mogli objąć prowadzenie, lecz Przemysław Konicki głową posłał piłkę tuż obok słupka, a strzał Bartosza Łeszyka Mirosław Polanowski z trudem wybił na rzut rożny. W 25 min. gospodarze objęli prowadzenie - po dośrodkowaniu z rzutu rożnego piłka trafiła pod nogi Przemysława Buchalskiego, który z ok. 10 metrów uderzył nie do obrony. Jeszcze przed przerwą mógł wyrównać Przemysław Minge, popisał się efektownym ,,szczupakiem’’, lecz Polanowski cudem obronił.
Ataki Warty zakończyły się powodzeniem, dopiero w 84 min. Tomasz Parzy podał do Bartosza Łeszyka, który ,,zakręcił’’ stoperem Sparty i precyzyjnym strzałem w długi róg umieścił piłkę w siatce. W końcówce główki Parzego i Gerarda Putza minimalnie mijały światło bramki.
Dobrze, że wyrównaliśmy, ale pozostał mały niedosyt. To pierwszy remis w tym sezonie i czwarty mecz bez porażki - zauważył Karol Majewski kierownik Warty.
Statystyka
Sparta Brodnica
- Warta Poznań 1:1 (1:0)
Bramki: 1:0 Piotr Buchalski (25), 1:1 Bartosz Łeszyk (84).
Warta: Topolski - Borykin, Antkowiak, Piotrowski, Cudny, Łeszyk, Putz, Konicki (60. Niedbała), Rybarczyk, Minge (80. Stepniewicz), Parzy.
Żółte kartki: Buchalski (Sparta) oraz Piotrowski, Putz (Warta).
Widzów: 250.
Sensacyjny ruch Łukasza Piszczka
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?