Kamienica stojąca u zbiegu ulic Paderewskiego i Szkolnej przez lata stała opuszczona, aż zainteresowali się nią anarchiści, którzy zajęli budynek, zamieniając go w skłot o nazwie "Od:zysk".
Teraz wygląda na to, że już wkrótce mieszkający tu anarchiści będą musieli go opuścić. 30 października ma się odbyć licytacja budynku, co oczywiście nie podoba się mieszkającym tu skłotersom (czytaj więcej w artykule Skłot anarchistów przy Starym Rynku będzie miał nowego właściciela?).
W czwartek, 10 października, zorganizowali oni pikietę na ul. Wierzbięcice przed siedzibą firmy Savills – agencji doradczej na rynku nieruchomości, na wniosek której odbędzie się licytacja kamienicy.
- Savills co roku odnotowuje wielomilionowe zyski nawet po tym, jak bańka na rynku nieruchomości nadmuchana w wyniku spekulacji przez tego rodzaju spółki oraz banki doprowadziła do kryzysu gospodarczego – przekonywali w czasie pikiety anarchiści. – Kryzys ten przekształcił się w kryzys mieszkaniowy, który dla wielu osób oznaczał utratę własnych domów i wyroki eksmisyjne. Przykładowo, w samej Hiszpanii w ciągu ostatnich 6 lat dach nad głową odebrano ponad 400 tysiącom rodzin. Na tamtejszym rynku znajduje się obecnie ponad 3 miliony pustostanów, którymi banki po "wyczyszczeniu" przestały się interesować.
Zobacz pełną galerię zdjęć
W czasie demonstracji wznoszono okrzyki "Miasto dla ludzi, nie dla korporacji", "Od:zysk nie na sprzedaż", "Od:zyskujemy miasto". Po 10 minutach demonstrujący postanowili wejść do biurowca, gdzie mieści się siedziba firmy. Waląc w bębny i skandując hasła, spowodowali nawet uruchomienie alarmu przeciwpożarowego. W siedzibie firmy jednak nikogo nie było.
- Skłot nie jest na sprzedaż, będziemy go bronić wszelkimi możliwymi sposobami – zapowiadają skłotersi.
Kliknij w zdjęcie, aby obejrzeć wszystkie fotografie w galerii:
Pismak przeciwko oszustom, uwaga na Instagram
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?