Rotmistrz Witold Pilecki w czasie II wojny światowej dobrowolnie został więźniem obozu w Oświęcimiu, gdzie organizował ruch oporu. Był członkiem Armii Krajowej, brał udział w Powstaniu Warszawskim. Zginął 25 maja 1948 r., skazany na śmierć przez komunistyczne władze Polski ludowej.
Podpułkownik Łukasz Ciepliński uczestniczył w kampanii wrześniowej, był członkiem Organizacji Orła Białego, Armii Krajowej, organizacji „NIE” i Delegatury Sił Zbrojnych oraz prezesem IV Komendy Zrzeszenia „Wolność i Niezawisłość”. Skazany na karę śmierci za działalność konspiracyjną zginął w 1951 roku.
W piątek obu bohaterów upamiętniono w Poznaniu, odsłaniając tablice pamiątkowe w krużgankach kościoła oo. Dominikanów.
W czasie uroczystości uczniowie odczytali fragmenty jego listów do rodziny oraz wyroku sądu skazującego go na śmierć. O ojcu opowiadał też obecny na uroczystości Andrzej Pilecki
- Życie ojca było krótkie, ale intensywne, służył ojczyźnie – mówił syn wielkiego bohatera.
Uroczystość zakończyło złożenie kwiatów pod tablicami przez uczniów szkół im. rtm. Pileckiego, im. 15. Pułku Ułanów Wielkopolskich i szkoły z Kwilcza (miejsca urodzenia Cieplińskiego) oraz innych szkół, które przysłały swoje delegacje.
Kwiaty przynieśli także m.in. przedstawiciele władz lokalnych z Kwilcza, organizacje kombatanckie, delegacja NSZZ Solidarność oraz kibice Lecha Poznań.
Inicjatorem upamiętnienia obu żołnierzy i organizatorem uroczystości był Zarząd Towarzystwa Byłych Żołnierzy i Przyjaciół 15. Pułku Ułanów Poznańskich.
Aby obejrzeć wszystkie zdjęcia, przejdź do galerii.
**
**
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?