Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

PIŁKA NOŻNA - Lechici po meczu: Rywal na wiele nam nie pozwolił

SZKI, www.lechpoznan.pl
Sławomir Peszko strzelił gola Salzburgowi, ale na City of Manchester Stadium było o wiele ciężej...
Sławomir Peszko strzelił gola Salzburgowi, ale na City of Manchester Stadium było o wiele ciężej... M. Zakrzewski
Długo czekałem na tę pierwszą bramkę w barwach Lecha. To jednak nie jest ważne, bo przecież przegraliśmy mecz - żałował po końcowym gwizdku na City of Manchester Stadium Joel Tshibamba.

Kolejorz nie dał rady faworyzowanemu rywalowi, ale w drugiej połowie kilka razy angielskim fanom zadrżały serca po groźnych akcjach mistrza Polski. Bohaterem w poznańskiej ekipie mógł zostać Tshibamba, który niespodziewanie zaczął spotkanie w pierwszym składzie.

- To, że znalazłem się w wyjściowej jedenastce było dla mnie niespodzianką. Wiadomo, że na tej pozycji w pierwszym składzie gra Artjoms Rudnevs. Tym razem to on zaczął mecz na ławce - mówił zawodnik Konga, który wreszcie przełamał strzelecką niemoc w barwach Kolejorza.

- Miałem jeszcze jedną okazję, by strzelić bramkę. Powinienem wtedy uderzyć celnie - skwitował pudło Tshibamba. Tej sytuacji bardzo żałował także szkoleniowiec Lecha Jacek Zieliński.

- W naszej grze brakowało ostatniego podania i spokoju. Rywal był jednak znakomity i na wiele nam nie pozwolił. Grało nam się bardzo ciężko, szczególnie w pierwszej połowie, kiedy nie umieliśmy wymienić kilku podań nawet na własnej połowie. Rywale grali wysoko pressingiem - analizował Sławomir Peszko, któremu jednak kilka razy udało się rozerwać szyki obronne Anglików.

- W drugiej połowie wyglądało to lepiej. W przerwie było trochę nerwowo, ale widać przyniosło to dobry skutek. Nasza postawa po przerwie przyniosła trochę optymizmu - dodał pomocnik Kolejorza.

Zobacz galerię zdjęć z meczu Manchester City - Lech Poznań

Weź udział w naszym konkursie i wygraj karnety na mecze Lecha!

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: PIŁKA NOŻNA - Lechici po meczu: Rywal na wiele nam nie pozwolił - Wielkopolskie Nasze Miasto

Wróć na wielkopolskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto