Piłkarze Lecha zagrają w koszulkach z Twoim zdjęciem

Projekt o nazwie „Playing2” jest już znany na świecie, ale w Polsce pierwszym klubem, który go wprowadzi, jest Lech Poznań. Polega on na tym, że numery na plecach koszulek zawodników zostaną utworzone ze zdjęć kibiców. Każdy fan, który prześle swoje zdjęcie, będzie mógł też zdecydować do jakiego numeru ma zostać wykorzystana jego fotka.

Właśnie w ten symboliczny sposób kibice będą obecni przy zespole w każdym momencie związanym z meczem. W szatni, podczas rozgrzewki, odprawy, wyjścia na boisko, czy w trakcie samej gry.

- Świetny pomysł, fantastycznie będzie zagrać ze zdjęciami naszych kibiców na plecach – mówi Bartosz Ślusarski. – Bardzo fajnie, że na umiejscowienie fotografii można wybierać konkretne cyfry, a nie numery zawodników. Kto wybierze 1 i 8, pojawi się zatem na obu cyfrach mojego numeru i co najmniej u kilku innych piłkarzy. Pamiętajcie, że ja gram z 18-tką. - mówi napastnik Lecha Poznań, Bartosz Ślusarski.

Zawodnicy Realu Madryt mieli takie numery na trykotach podczas meczu o Puchar Santiago Bernabeu, regularnie występują w nich piłkarze Athleticu Bilbao, Ossasuny Pampeluna, czy Realu Sociedad. Wkrótce "Playing2" wchodzi do 1. Bundesligi.

Proces zapisów już trwa i potrwa do połowy grudnia. Do akcji włączyć się mogą wszyscy, niezależnie od tego, ile mają lat, czym się interesują i zajmują. Kibice, którzy zechcą, by fotografie z ich wizerunkiem widniały na numerach trykotów meczowych, będą mogli rejestrować się na stronie lechpoznan.pl/playing2. Po założeniu konta należy zaznaczyć wybraną cyfrę, a w dalszej kolejności wybrać miejsce na tej cyfrze. Koszt zamieszczenia jednego zdjęcia na wybranej cyfrze to 50 zł.

Koszulki z nadrukowanymi numerami "Playing2" będą dostępne w Oficjalnym Sklepie Lecha Poznań i w e-sklepie. Zakupu będzie można dokonywać w systemie przedsprzedaży, odbiór gotowych trykotów zaplanowano najpóźniej tuż przed wznowieniem rozgrywek ligowych w lutym 2014 roku.