Lepszego początku piłkarze Obry nie mogli sobie wyobrazić. Już w 5 min piłkę przed swoim polem karnym stracił Piotr Wilk, a goście skorzystali z tego prezentu i Krzysztof Rośmiarek pokonał Dariusza Osiniaka. Trzy minuty później po rzucie rożnym najwyżej do piłki wyskoczył Marcin Olejniczak i głową podwyższył wynik. Niewiele brakowało by w 13 min. było juz 3:0 dla gości, ale bramkarz Unii odbił piłkę po strzale z kilku metrów Rośmiarka.
Po przerwie obraz gry zmienił się diametralnie. W szatni gospodarzy najwyraźniej doszło do męskiej rozmowy, bo w 61 min. Marcin Chyła zdobył z rzutu karnego kontaktowego gola. Ten sam zawodnik popisał się fantastycznym uderzeniem z ponad 30 metrów i niewątpliwie był to gol, dla którego warto było pofatygować się na stadion. Goście zaskoczyli nas agresywną grą od początku meczu. Na szczęście w drugiej połowie było już znacznie lepiej. W trudnych warunkach przy ciągle padającym deszczu potrafiliśmy doprowadzić do wyrównania, a nawet mieliśmy jeszcze szansę na zdobycie zwycięskiej bramki - mówił po meczu Jerzy Jastrzębowski, trener Unii.
Unia Tczew - Obra Agro-Handel Kościan 2:2
Bramki: 0:1 Krzysztof Rośmiarek (5); 0:2 Marcin Olejniczak (8); 1:2, 2:2 Marcin Chyła (61-karny, 73).
Obra: Dombka, Ciesielski, Tomaszczak, Reyer, Jabłoński, Olejniczak, Kortus (46. P. Sołtysiak, 78. Skrzypczak), Rośmiarek, Matuszczak (66. M. Sołtysiak), Gościniak, Józefowski (46. Rewers).
Żółte kartki: Chrzonowski, Widzicki, Mazurkiewicz, Bartoszewicz i Szutowicz (wszyscy Unia) oraz Ciesielski, Jabłoński, Józefowski (Obra). Widzów: ok. 400.
![emisja bez ograniczeń wiekowych](https://s-nsk.ppstatic.pl/assets/nsk/v1.221.6/images/video_restrictions/0.webp)
Sensacyjny ruch Łukasza Piszczka
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?