Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Plac Wolności – tu kiedyś tętniło życie!

Redakcja
To kolejna wystawa przygotowana przez Muzeum Historii Miasta Poznania, która zobaczyć musi każdy, kto chce nazywać się poznaniakiem. Ekspozycję „Plac Wolności” możemy oglądać w Ratuszu.

Wystawy z cyklu „Ulice i zaułki dawnego Poznania” poznańskie Muzeum Narodowe, którego częścią jest mieszczące się w Ratuszu Muzeum Historii Miasta Poznania, organizuje już od 18 lat.

- Pierwsza była Wilda, potem Jeżyce, ul Grunwaldzka, Chwaliszewo, Środka, Łazarz, Główna, Grunwaldzka i Święty Marcin  - wspomina Aleksandra Sobocińska, rzecznik prasowa Muzeum Narodowego. – Pokazaliśmy cały kawał Poznania. W końcu nadszedł czas, żeby pokazać serce miasta,  plac Wolności, który niestety powolutku obumiera.

W Ratuszu widzimy plac Wolności, którego już nie ma – tętniący życiem uchwyconym na starych fotografiach i obrazach. Bo właśnie plac Wolności, a nie Stary Rynek był sercem Poznania. To tu organizowano wszystkie uroczystości, tu poznaniacy przychodzili na spacery, to tu mieściły się najelegantsze sklepy.

Na fotografiach oglądamy spacerujące p placu Wolności trzymające się pod ręce elegancko ubrane pary, tłumy mieszczan, którzy po niedzielnej mszy spacerowali głownie wzdłuż południowej pierzei placu – bowiem tu odbywały się swoiste rewie mody.

Zgromadzone na wystawie eksponaty ilustrują wygląd i funkcjonowanie czynnych na terenie palcu Wolności banków, hoteli, kin, teatrów. Oglądamy stare pocztówki, zdjęcia, gwasze, rysunki, ryciny i obrazy. Zarówno w oryginalnych formatach, jak i powiększone do olbrzymich rozmiarów.

W osobnym dziale przedstawiono reprodukcje starych gazet i fotografie dokumentujące odbywające się na placu uroczyste apele, capstrzyki i parady wojskowe, koncerty, przedstawienia oraz manifestacje patriotyczne mieszkańców maista.

Pięknie ilustrowane cenniki z przełomu XIX i XX wieku ukazują niezwykle bogatą ofertę znajdujących się na placu domów handlowych, wielkich i renomowanych sklepów oraz lokali gastronomicznych.

- Plac Wolności zawsze był miejscem, gdzie skupiał się handel – wyjaśnia Aleksandra Sobocińska. – Niech przykładem będzie kamienica pod numerem 5, której od lat właścicielami jest rodzina Szulców, (od tego Zdzisława Szulca, który był założycielem Muzeum Instrumentów Muzycznych).

Dziś w kamienicy mieści się między innymi galeria Techne, której właścicielki (z Szulców) zdecydowały włączyć się w organizacje wystawy i przygotowały… własną ekspozycję. Wszystko po to, by opowieść o placu Wolności była jeszcze pełniejsza.

- Historia to ta kwestia, której w żadnych czasach kupić się nie da, więc tym bardziej warto o niej pamiętać – mówi Anna Sokolnicka-Elzanowska. - Postanowiliśmy tę historię ożywić już na samym placu. Wystawa w Ratuszu opowiada o całym placu, nasza jest zdecydowanie mniejsza, i więcej chcemy przedstawić historii ludzi, którzy mieszkali w naszej kamienicy. Wydaje się nam, że warto ożywić historię, skoro chcemy ożywić miasto.

Dlatego warto po wizycie w Ratuszu wybrać się na plac Wolności. Nie tylko po to, aby porównać piękny plac z przedstawień na wystawie z rzeczywistością, ale także po to, aby odwiedzić galerię Techne.

- Chciałabym przypomnieć wszystkim poznaniakom o najważniejszym placu w mieście. Pamiętajmy o tym, że tu było kiedyś centrum naszego życia społecznego, wszyscy przychodzili, spacerowali, było gdzie usiąść na ławkach, a teraz nawet tych ławek brak – mówi Maria Sokolnicka-Guzek. - Musimy wspólnie pomyśleć o tym, żeby odbudować ten plac, spróbujmy zmobilizować władze miasta, aby się tam więcej działo, nie tylko dla dorosłych, ale także dla dzieci.

Czy wspólnymi wysiłkami uda się przywrócić życie w centrum miasta? Wierzą w to zarówno muzealnicy, jak i właścicielki galerii: - Wiem, ze teraz od wiosny znów będzie czynna restauracja na tarasie Arkadii, to wielki powrót do tego, co widzimy na zdjęciach historycznych. Będzie brakowało tylko jednego – nas. Zapraszam do naszej kamienicy, obejrzyjcie naszą wystawę, porozmawiajmy jak to centrum ożywić, jesteśmy otwarci i czekamy – deklaruje Maria Sokolnicka-Guzek..

Wystawę w galerii Techne oglądać będziemy mogli już od poniedziałku, 6 grudnia, natomiast do Muzeum Historii Miasta Poznania w Ratuszu warto wybrać się już w ten weekend. W najbliższą niedzielę, 5 grudnia, odbywać się tu będą specjalne Mikołajki.

- Tego dnia koziołki będą się trykać w strojach mikołajkowych, a potem odbędą się imprezy dla dzieci: trzykrotny spektakl teatru Latarenka z „Legendą Króla Kruków” i zajęcia plastyczne dla dzieci – zapowiada Aleksandra Sobocińska. - Dzieci mogą przyjść na spektakl i zajęcia, a rodzice wybrać się w tym czasie na oprowadzanie po wystawie. O godz. 12 oprowadzać będzie jej kurator – Waldemar Karolczak.

Wystawie towarzyszy bogaty program edukacyjny – w każdy weekend do końca stycznia przyszłego roku będziemy mogli spotykać się w Ratuszu, by posłuchać o placu Wolności z różnych punktów widzenia: o urbanistyce i architekturze placu w XIX i XX wieku opowie Zenon Pałat (10 grudnia), Waldemar Karolczak odpowie na pytanie „Kiedy plac Wolności nazywano plajtą” (17 grudnia), Szymon Gulczyński zastanawiać się będzie czy plac Wolności to plac prawników (9 stycznia), o życiu codziennym mieszkańców placu do 1939 roku opowie Katarzyna Męczyńska (14 stycznia), o pomnikach i tablicach pamiątkowych – Jakub Skutecki (16 stycznia), a prof. Janusz Karwat zajmie się tematem wojska na placu wolności (23 stycznia).

W czasie finiszu wystawy, 30 stycznia, zostanie rozwiązany konkurs dla zwiedzających. Aby wygrać nagrody ufundowane przez firmy mieszczące się w kamienicy przy placu Wolności 5 - bony jubilerskie od firm Jubiler Pluciński i Galeria TECHNE, bon na kurs językowy w Szkole Językowej Omnibus oraz voucher dla dwóch osób do restauracji Delicja wystarczy odwiedzić jedną z dwóch wystaw, wypełnić kupon konkursowy i odpowiedzieć na jedno bardzo proste pytanie.

od 12 lat
Wideo

Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poznan.naszemiasto.pl Nasze Miasto