Po czym poznać prawdziwą miłość? - rozstrzygnięcie konkursu

Lato poprzedzające 11 września 2001, Amerykanie wspominają jako czas niewinności, brutalnie zakończony przez tragedię, po której nic już nie było takie jak przedtem. W tym czasie niewinności rozgrywa się akcja historii miłosnej „Twój na zawsze”.

Reżyser Allen Coulter wyjaśnia: „Will Fetters napisał niesamowicie wzruszający scenariusz. W najprostszym rozumieniu, to historia dwojga młodych ludzi, których przeszłość kryje wielką tragedię, a teraźniejszość przynosi wielkie uczucie. On pochodzi z zamożnej rodziny, ona z robotniczej, a łączy ich niewypowiedziana więź, w miarę coraz bliższego poznania - coraz intensywniejsza”. Producent Nick Osborne dodaje: „Interesujące jest to, że pisząc scenariusz Will był Tylerem: młodym, gniewnym mężczyzną, który próbuje znaleźć swoją drogę w życiu, ale nie wie jak to zrobić. Dlatego scenariusz jest taki prawdziwy”.

Robert Pattinson tak opisuje granego przez siebie bohatera - Tylera Hawkinsa, który po stracie brata jest zagubiony: „Ma bogatych rodziców, sam jest przekonany o swojej nieomylności, co jest typowe dla wielu dwudziestolatków, ale nie próbuje swoich przekonań udowodnić czynami. Właściwie wiedzie życie lekkoducha. W końcu spotyka dziewczynę, która, dość okrężną drogą, prowadzi go ku dojrzałości. Tyler jest przepełniony żalem i urazami z przeszłości, z którymi nie potrafi dać sobie rady. Od lat walczy z ojcem i sam już jest zmęczony swoją wściekłością”. Pierce Brosnan zaś tak mówi o Pattinsonie: „Jako młody człowiek, który właśnie wystrzelony został do stratosfery sławy, doskonale się spisuje. Ma dobre serce. Ma w sobie pokorę i odwagę, by szukać takich filmów jak ten, wiedząc, że saga Zmierzch będzie go długo trzymać w żelaznym uścisku. Nie tylko jest przystojny, ale ma duże wyczucie i intuicję. Ma świeżość typową dla aktorów na początku drogi, która jest dobra, bo czyni go plastycznym”

Emilie de Ravin grajaca Ally opowiada o filmie: „To nie jest typowa love story. Tyler i Ally spotykają się w dość nietypowych okolicznościach, oboje mają za sobą bolesną przeszłość. Ich związek kształtuje się powoli i jest pokazany bardzo realistycznie”. Osborne wyjaśnia: „Ally jest pierwszą dziewczyną w życiu Tylera, która nie akceptuje pewnych jego numerów. Powoduje, że przy niej Tyler zdejmuje swój pancerz ochronny i pokazuje prawdziwe wnętrze. To dzięki niej zacznie naprawiać inne swoje relacje i osiągać wewnętrzny spokój. Emilie uosabia wszystko, co reprezentuje Ally: dziewczyna z robotniczego środowiska, która przeszła straszną tragedię i która żyje w dziwnej bliskości z ojcem, jakby się kurczowo siebie trzymali. Nigdy w życiu się nie bawiła, była skromna. Tyler pojawia się w jej życiu jak promień słońca, pokazując jej inną stroną świata i inne myślenie”.

Pierce Brosnan wciela się w postać Charlesa Hawkinsa, surowego, pozornie pozbawionego życia emocjonalnego ojca Tylera. Nick Osborne chciał, by w postaci ojca był i stoicyzm, i pozory ludzkich uczuć: „Moim zdaniem Charles jest potężnym facetem, który nie może okazywać emocji, który nie umie powiedzieć synowi, że go kocha, który wścieka się na chłopaka, że nie potrafi się wziąć w garść. Pierce od początku był dla nas ucieleśnieniem tej wizji”

Chris Cooper gra rolę ojca Ally, policjanta Neila Craiga, który po tragicznej śmierci żony, skupia swoją miłość i troskę na córce, nie zdając sobie sprawy, że swoją nadopiekuńczością blokuje jej wejście w dorosłe życie. Osborne uważa, że Cooper to: „Znakomity aktor. Wszystko, co pokazał w tym filmie, od pierwszej sceny, gdy opłakuje żonę, aż po sceny przesadnej opiekuńczości wobec Ally – jest  bezkonkurencyjne”.

W naszym redakcyjnym konkursie poprosiliśmy Was o zdefiniowanie po czym można poznać prawdziwą miłość. Zdecydowaliśmy, że dwuosobowe zaproszenia do Cinema City Poznań Plaza na film „Twój na zawsze” otrzymują:
naamah:
Prawdziwa miłość nie znika po rozstaniu tak o, po kilku tygodniach, ona ciąży na duszy całymi latami, nie jest potrebą czysto seksualną, czy spowodowaną chęcią wycałowania i "macania" kogoś, oczywiście jedno drugiego nie wyklucza, ale prawdziwa miłość będzie taką, kiedy można usiąść obok drugiego człowieka i patrzeć na niego godzinami, bez żadnej potrzeby zbędnych ruchów czy słów, kiedy druga osoba będzie czuła podobne emocje, podobnie reagowała, kiedy człowiek będzie potrzebował wiecznie obecności tej osoby koło siebie, nocami tęsknie wzdychał do gwiazd, o szybkie spotkanie, a dniami zamykał się e własnym świecie wspominając wspólnie spędzone chwile.
Dla osoby prawdziwie zakochanej świat jest doskonały, generalnie nic nie może zepsuć szczęścia płynącego duszą takiej istoty,chyba,że jest coś równie ważnego, co mąci tę harmonie i spokój. Kiedy cierpi, potrafi wybaczać, ale też jak cierpi, to z podwojoną siłą.
Prawdziwej miłości nie można poznać, ot tak, w kilka sekund, na ulicy, przecież takie uczucie to uwielbienie drugiej osoby za wszystko, a mijając kogoś dostrzegamy tylko jego walory zewnętrzne. Prawdziwa miłość rodzi się w trakcie poznawania drugiego człowieka, zaczynając od uzależnienia spotkaniami, kończąc od uniezależnienia całokształtem.

monludki:
Poznałam Go trzy lata temu - czekałam na autobus a On przykucnął obok mnie i zawiązywał sznurowadło - uśmiechnął się uroczo:) Te dołeczki w policzkach, to ciepło i spojrzenie , którym mnie nagle otulił - to było to! miłość od pierwszego spojrzenia:) Tego samego dnia zamieszkaliśmy razem - nie żałuję. Po kilku tygodniach zaręczyliśmy się, po roku wzięliśmy ślub, a teraz oczekujemy naszego pierworodnego. Ta miłość przetrwa wiecznie - jestem tego pewna.
To, że miłość jest prawdziwa i jedyna po prostu się czuje:)
Motyle w brzuchu? są! Wrażenie, że unosisz się w powietrzu gdy Ukochany trzyma Cię za rękę? Jak najbardziej:)
Ale jest jeszcze coś bardzo ważnego. Trzeba się wzajemnie sprawdzić. Dlatego ja jestem wielką "fanką" wspólnego mieszkania jeszcze przed ślubem;) To najlepszy sposób na odkrycie, czy rzeczywiście jesteśmy sobie przeznaczeni;) My jesteśmy;) NA ZAWSZE:)

sashahel:
Nie zawsze musi być to skomplikowana sprawa.
Czasem rozpoznanie TEJ osoby zajmuje nam ułamek sekundy-jak miłość od pierwszego wejrzenia- czasami kilkadziesiąt dni, a nawet kilka/kilkanaście lat.
Kiedy rozmawiam ze swoją prawdziwą miłością, wcale nie odczuwam stresu. Czuję wyjątkowy wewnętrzny spokój, to taka mała utopia. Podczas rozmowy nawet popełniane gafy nie mają większego znaczenia. Kiedy człowiek jest zauroczony, wszystko jest takie ekscytujące, ręce drżą, nogi są jak z waty. Ale ja uważam, że ta prawdziwa to nie to samo. To przede wszystkim poczucie bezpieczeństwa, przeogromna chęć zatrzymania chwili.

Kiedy rozmawia się z taką osobą, każdy szczegół ma znaczenie; każda barwa, każdy kontur wyraża to coś pozytywnego, przez co nasze zęby (jeśli są) wciąż się pokazują- uśmiech nie schodzi z twarzy. Inne problemy stają się wówczas malutkimi, a krzywdy znikają.
Pięknie jest kochać i być kochanym.

Miko:
Kiedy można mówić o prawdziwej miłości?
Zawsze wtedy, gdy zasypiając obok drugiej osoby czujesz ,że jesteś w niebie i juz śnisz.
Zawsze wtedy, gdy patrząc w oczy drugiej osoby widzisz w nich tą iskierkę, tę nutę radości i ekscytacji
Zawsze wtedy, gdy trzymasz tą drugą osobę za rękę czujesz jakbyś miał w dłoni swój największy skarb
Zawsze wtedy, gdy podczas spaceru po parku widząc rodziców z małymi dziećmi chcesz, by osoba z którą właśnie jesteś była matka twoich dzieci
Zawsze wtedy, gdy opowiadasz jak minął dzień w pracy widzisz, że druga osoba jest tym zainteresowana
Zawsze wtedy, gdy o 3 w nocy odbierasz od Niej telefon, a Ty żałujesz, że jesteś tak daleko
Zawsze wtedy, gdy budzisz się rano i pierwszą myślą jest myśl o Niej
Zawsze wtedy, gdy zasypiasz martwisz się czy jest bezpieczna
Zawsze wtedy, gdy Jej problemy smucą Cię bardziej niż cieszą własne sukcesy.
Zawsze wtedy, gdy myślisz cały dzień o drugiej osobie
Zawsze wtedy, gdy w chwile po spotkaniu już tęsknisz i myślisz o następnym
Zawsze wtedy, gdy wiesz, że zrobisz wszystko dla Niej
Zawsze wtedy, gdy nie wyobrażasz sobie dnia bez Niej
Zawsze wtedy, gdy Jej widok jest najpiękniejszy na świecie
Zawsze wtedy, gdy serce bije mocniej
Zawsze wtedy ,gdy ....

Gratulujemy. O sposobie odbioru zaproszeń dowiecie się z wysłanych do Was e-maili.

Twój na zawsze
Remember Me
USA 2010

Reżyseria: Allen Coulter
Scenariusz: Will Fetters
Muzyka: Marcello Zavros

W rolach głównych: Robert Pattinson, Emilie de Ravin, Pierce Brosnan, Chris Cooper, Lena Olin

Czas projekcji: 113 min.
Dystrybucja w Polsce: Monolith Films