Po debiucie marzeń - Sosin wygryzie Rasiaka?

Lepszego debiutu nie można sobie wyobrazić. Łukasz Sosin zdobywając dwa gole w meczu z Arabia Saudyjską udowodnił, że może być świetną alternatywą dla Grzegorza Rasiaka.

Urodził się 7 maja 1977 roku w Krakowie. Jest wychowankiem Hutnika, w którym jesienią 1996 roku zadebiutował w ekstraklasie. Latem 1999 roku trafił do Odry Wodzisław. Tam jego piłkarska kariera nabrała tempa. W pierwszym sezonie strzelił 10 bramek, potem przeszedł do Wisły Kraków, z którą zdobył mistrzostwo Polski i Puchar Ligi. W 17 meczach trafił do siatki pięć razy, jednak mocna konkurencja w ataku spowodowała, że powrócił do Wodzisławia. W sezonie 2001/02, dwanaście razy wpisał się na listę strzelców. Latem 2002 roku Sosin wyjechał na Cypr. Wydawało się, że popełnił piłkarskie samobójstwo, bo tam przecież udawali się wyłącznie piłkarscy emeryci. I choć niemal co tydzień docierały z Cypru informjacje o kolejnych golach polskiego napastnika, nikt nie brał poważnie tych wyczynów. W pierwszym sezonie Sosin strzelił dla Apollonu 18 goli, w następnym 21, zdobywając jednoczesnie tytuł króla strzelców. W obecnych rozgrywkach trafił do siatki 23 razy w 22 meczach! Takim dorobkiem nie może pochwalić się żaden nasz napastnik.

- Łukasz zawsze miał predyspozycje do gry głową i tyłem do bramki. Teraz jeszcze zmężniał, jest doskonale przygotowany do walki z rosłymi obrońcami. - twierdzi trener Koloportera Ryszard Wieczorek, który wcześniej szkolił Sosina.