Mimo że ulewa nie trwała zbyt długo, dała się mocno we znaki mieszkańcom Poznania, a zwłaszcza centralnych dzielnic miasta. Straż pożarna ponad 30 razy wyjeżdżała do pompowania wody z zalanych piwnic.
- Interwencje dotyczyły głównie Starego Rynku, gdzie jest wiele klubów i pubów położonych w piwnicach - wyjaśnił Sławomir Brandt, rzecznik prasowy poznańskiej straży pożarnej.
Wodę jednak trzeba było usuwać nie tylko z klubów - ucierpiały piwnice Muzeum Archeologicznego, szpitala przy ul. Długiej oraz jednego z akademików przy Kórnickiej. Zalany został także tunel między peronami na dworcu PKP.
Gwałtwowny napływ wody deszczowej był przyczyną zalania skrzyżowania ul. Baraniaka i Katowickiej, co sprawiło, że obie ulice były nieprzejezdne, oraz torów tramwajowych na ul. Dowbora - Muśnickiego. Na szczęście woda nie uszkodziła poważnie ani drogi, ani torowiska i obie awarie usunięto już wieczorem tego samego dnia. Rano korki były jeszcze przy ul. Golęcińskiej, gdzie ulewa uszkodziła rogatkę tak, że nie dało się jej otworzyć i samochody stały w korkach przed zamkniętym przejazdem. Jednak pracownicy PKP szybko usunęli awarię i ruch odbywa się bez przeszkód.
Mimo że podczas tej ulewy obyło się bez większych szkód, strażacy cały casz przypominają właścicielom budynków, by zadbali o ich odpowiednie zabezpieczenie przed deszczem. Jak prognozują synoptycy, padać będzie jeszcze do pierwszych dni lipca.
Przeczytaj także: |
Ulewa nad Poznaniem ( + zdjęcia ) Półgodzinna burza, która przeszła w poniedziałek nad Poznaniem, była fatalna w skutkach dla kierowców i pieszych. |
Gazeta Lubuska. Miała 2 promile, rozbiła auto i uciekła
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?