Podatek od smartfonu kolejną daniną. Kto i ile będzie musiał za to zapłacić?
Podatek od smartfonów to nieformalna nazwa nowej daniny. W gruncie rzeczy chodzi o to, aby opłata reprograficzna została rozszerzona na smartfony, tablety, laptopy i telewizory smart. Obecnie owa opłata doliczana jest do ceny urządzeń i nośników służących do kopiowania (np. nagrywarki, kopiarki, skanery, czyste płyty CD/DVD itp.). Wynosi ona od 1 do 3 procent ceny sprzętu. Według nieoficjalnych informacji podatek od smartfonów mógłby podwyższyć ceny za sprzęt nawet o 6 procent. W takim przypadku najdroższe na rynku urządzenia podrożałyby nawet o kilkaset złotych. Przykładowo telewizor za 5000 zł mógłby zdrożeć o 300 zł, a smartfon za 4000 zł po wprowadzeniu podatku mógłby kosztować 4240 zł. Czytaj dalej. Przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNECZYTAJ TAKŻE: Zarobki Polaków poszybowały w górę. Zaskakujące dane GUSDochód Podstawowy: 1200 zł dla każdego i 600 zł ekstra dla dziecka