Jak się okazuje, tradycja sutego i słodkiego jedzenia w ostatki powoli zaczyna zanikać - przynajmniej jeśli chodzi o tradycyjny do niedawna wypiek ostatniego dnia karnawału, czyli faworki. Wprawdzie cukiernie przygotowują znacznie więcej słodkości na ten dzień, ale nie są to niezbędne niegdyś faworki. Poznaniacy najchętniej kupują pączki.
- Dziś dostarczono nam 200 pączków, po 50 z marmoladą, ajerkoniakiem, dżemem i czekoladą - mówi Beata Szukała z cukierni i piekarni Pod Strzechą. - Do godziny dwunastej udało nam się sprzedać około 120 sztuk, to całkiem sporo, chociaż mniej niż w tłusty czwartek. Jeżeli chodzi zaś o faworki po poznańsku nazywanych chruścikami, to nie zamawiamy ich, gdyż doświadczenie z poprzednich lat nauczyło nas, że nie warto.
Zdaniem pracowników "Pod Strzechą" największym zainteresowaniem w ostatni dzień karnawału cieszą się zdecydowanie pączki. Zresztą nie tylko w tej cukierni.
- Sprzedaż w podkoziołka jest o wiele lepsza niż w normalny dzień - tłumaczy Anna Spychała z Cukierni Hildebrand. - Jednak nie można jej porównać z tłustym czwartkiem, kiedy udało nam się sprzedać 1500 pączków. Dziś do godziny 12 sprzedaliśmy ich zaledwie 200 z 250, któe zamówiliśmy.
Cistkarnia Ewa także na podkoziołek przygotowała głównie pączki i to aż 500 sztuk.
- Do tej pory sprzedaliśmy połowę z tego - mówi jedna ze sprzedawczyń. - Jednak w tłusty czwartek o tej godzinie mieliśmy sprzedanych kilkakrotnie więcej pączków. Faworków w ogóle nie zamawialiśmy, bo z doświadczenia z poprzednich lat wiem, że one nie schodzą.
Okazuje się więc, że poznaniacy pamiętają o słodkiej tradycji ostatniego dnia karnawału i nadal ją świętują. Zmienił się jedynie gust co do rodzaju podkoziołkowego "słodkiego". Obowiązkowe przez lata faworki musiały ustąpić miejsca pączkom.
Sprawdź, co możesz wygrać w naszych konkursach! | Mój Modny Poznań | Matura 2010 |
echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?