Podkoziołek w Poznaniu 2010: Nie ma gdzie się bawić?

Podkoziołek to poznańska nazwa ostatniego dnia karnawału. Pochodzi od  rzeźbionej głowy kozła - symbolu dobrego i tłustego jedzenia. Po raz ostatni przed Wielkim Postem można go było spróbować właśnie we wtorek - stąd też tradycyjnie ostatni dzień karnawału był dniem hucznych zabaw. Był - bo teraz bywa z tym różnie. Jeśli ktoś zaplanował sobie spędzenie ostatniej karnawałowej nocy na zabawie w klubie, może się rozczarować. Większość z nich nie zamierza w tym roku celebrować ostatkowej tradycji.

- Nie jesteśmy zbytnio zainteresowani organizowaniem specjalnej imprezy z okazji ostatków - zapewnia Marcin Pałęcki, barman klubu ,,W starym kinie''. - Dla nas jest to dzień jak każdy, więc ceny i przebieg imprezy nie będzie się niczym różnił.

Ostatkowych klimatów nie będzie także w Tubie. Jak wyjaśniają właściciele klubu imprezy nie będzie, gdyż w zeszłym roku nie cieszyła się ona specjalnym zainteresowaniem. I to głównie zadecydowało o tym, że w tym dniu klub będzie zamknięty.

Jednym z miejsc, gdzie jednak będzie można się pobawić w ostatni dzień karnawału, jest klub Bogota.
- Imprezę będzie rozkręcał dj rezydent, będzie ona bezpłatna, a rozpocznie się o 21 - tłumaczy Agnieszka Fisher, żona właściciela lokalu. - Wstęp mają tylko osoby, które ukończyły 21 lat i mam nadzieję, że będzie lepsza frekwencja niż w zeszłym roku.

Oprócz Bogoty ostatkowo będzie się można pobawić także w Cuba Libre, Sansibarze, oraz SQ, choć w przypadku tego ostatniego można mieć wątpliwości. Ze strony klubu można się wprawdzie dowiedzieć, że we wtorek odbędzie się impreza zwana Podkozłem, jednak pracownicy SQ twierdzą coś zupełnie innego.

- We wtorek zagra u nas warszawski DJ Easy, ceny i przebieg imprezy będą normalne - mówi Krzysztof Rum z SQ.

Znacznie łatwiej zorientować się w propozycjach Sansibaru i Cuba Libre. Sansibar organizuje w ramach podkoziołka Ostatki - Sansinite z muzyką all hits i house, funky, electro. Start imprezy o 21, jednak klub będzie otwarty już od 19. Cuba Libre natomiast proponuje od 21 ostatkową fiestę, którą poprowadzi DJ Kristo Fair Play.

Czy rzeczywiście poznaniacy nie bawią się już podczas podkoziołka? A może wolą typowe "domówki"? Skomentujcie, jak to wygląda Waszym zdaniem!