Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Pogrzeb Marka Ciebielskiego, strażaka i wielkiego społecznika z Poznania. Spoczął na cmentarzu Junikowo. Żegnały go tłumy przyjaciół

Grzegorz Okoński
Grzegorz Okoński
Wideo
od 16 lat
Na wieczną wartę odszedł Marek Ciebielski, strażak, prezes i założyciel Ochotniczej Straży Pożarnej Osiedla Kwiatowe. Strażak, u którego pomoc bliźnim znacznie przekraczała zawodowe obowiązki. Bez obaw niósł pomoc szpitalom w czasie pandemii koronawirusa, podobnie jak organizował ją dla Ukraińców - tych walczących z rosyjską inwazją, i tych, którzy przed wojną uciekali do Wielkopolski. Na cmentarzu Junikowskim żegnały go tłumy przyjaciół.

Pogrzeb Marka Ciebielskiego, strażaka i wielkiego społecznika z Poznania

Strażacy z OSP Kwiatowe do ostatnich chwil nie tracili nadziei, że uda się pokonać chorobę Marka: szykowali festyn, by zbierać środki na leczenie, wierzyli, że i tym razem uda się pokonać przeciwności losu. Nie udało się jednak. Jak napisali na FB: "Nie tak miało być … Nie mówimy żegnaj, tylko do zobaczenia! A my jutro znowu wsiądziemy na wóz i pognamy komuś na ratunek… Bo tak byś chciał…"

Na cmentarzu w ostatnią drogę odprowadzali Marka nie tylko rodzina, poznaniacy i przedstawiciele władz miasta, ale również strażacy z jednostek OSP i PSP, rekonstruktorzy i poczty sztandarowe. Przy jego trumnie zaciągnęli wartę rekonstruktorzy - żołnierze Wojsk Wielkopolskich.

Na Marka zawsze można było liczyć, tym bardziej, że gdy pojawiał się ważny społecznie cel, on działał od razu, bez wahania i w całym możliwym z jego strony zakresie. Gdy wybuchła pandemia koronawirusa, wsiadał do strażackiego samochodu i rozwoził do szpitali przyłbice ochronne, maseczki i materiały dezynfekcyjne.

Gdy Rosja napadła na Ukrainę, to w niesieniu pomocy uchodźcom na poznańskim dworcu i w konwojach śpieszących na Ukrainę z pierwszą pomocą dla cywili, służb mundurowych i żołnierzy ukraińskich, też nie mogło go zabraknąć. M.in. strażacy z OSP Kwiatowe, której naczelnikiem i prezesem był Marek, zakupili i szybko wyremontowali dwie Hondy CRV i HRV, wypełnili je darami dla cywili i dostarczyli we własnym konwoju w rejon Czernichowa.

Marek Ciebielski był prezesem, naczelnikiem i założycielem jednostki Ochotniczej Straży Pożarnej Osiedla Kwiatowe. Dumny z niej, nie kierował pracami zza biurka, ale zawsze jechał do akcji, gdy tylko potrzebna była pomoc strażaków. W Poznaniu był bardzo dobrze kojarzony także z działaniami na polu historycznym - założył Grupę Rekonstrukcji Historycznej Stacja Poznań Ławica i co roku organizował obchody rocznicy zdobycia Ławicy w czasie Powstania Wielkopolskiego.

W powstańczym mundurze widać go było obok repliki myśliwskiego Fokkera EV/DVIII zbudowanej przez jego grupę czy przy sztandarze wiernej kopii wykonanej w 2021 na wzór znaku 2. Wielkopolskiej Eskadry Lotniczej, sformowanej w lutym 1919 roku na Ławicy. Dokumentację do przygotowania sztandaru pozyskano z Muzeum Wojska Polskiego, a środki zebrano dzięki hojności darczyńców w ramach publicznej zbiórki.

Brał udział w przygotowywaniu dokumentów filmowych przez „Głos Wielkopolski”, poświęconych Powstaniu – zawsze mogliśmy liczyć na jego wsparcie. Warto dodać, że Prezydent RP odznaczył go Medalem Stulecia Odzyskanej Niepodległości, upamiętniając Jego wysiłki i niespożytą energię w realizowaniu historycznej pasji.

Będzie nam wszystkim Go bardzo brakować...

Jesteś świadkiem ciekawego wydarzenia? Skontaktuj się z nami! Wyślij informację, zdjęcia lub film na adres: [email protected]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Pogrzeb Marka Ciebielskiego, strażaka i wielkiego społecznika z Poznania. Spoczął na cmentarzu Junikowo. Żegnały go tłumy przyjaciół - Głos Wielkopolski

Wróć na poznan.naszemiasto.pl Nasze Miasto