Największa zmiana dotyczy radaru, na którym mogliśmy zobaczyć Pokemony znajdujące się w naszym sąsiedztwie. Stworki ułożone były w kolejności ze względu na odległość od grającego, im mniejsza liczba stópek tym bliżej nas był Pokemon. Ostatnia aktualizacja zablokowała jednak ten mechanizm na maksymalnych trzech stópkach. Najnowsza aktualizacja całkowicie usuwa ten element z gry. Na radarze widzimy wyłącznie same stworki.
– Usunęliśmy „znacznik trzech stópek” w celu poprawy podstawowego dizajnu. Wielu z was polubiło ten pomysł, ale doszliśmy do wniosku, że był zbyt dezorientujący i nie pasował do naszej wizji. Damy wam znać, gdy znajdziemy satysfakcjonujące rozwiązanie - tłumaczą zmianę twórcy aplikacji Pokemon GO ze studia Niantic, Inc..
Zmiana ta spotkała się z ogromną krytyką graczy, którzy wskazują, że nie da się teraz wygodnie namierzać Pokemonów. Razem z tą zmianą przestały także działać strony takie jak pokevision.com. Teraz skuteczne namierzanie Pokemonów stało się praktycznie niemożliwe.
Spowodowało to ogromną wściekłość wśród graczy, którzy masowo domagają się zwrotu pieniędzy za wykupione w grze przedmioty. Niantic nie robi jednak problemów i zwraca graczom wszystkie pieniądze.
Zobacz również: Gracie w Pokemon GO? Koniecznie musicie to zobaczyć. Mamy listę wszystkich Pokemonów z gry!
Uwaga na Instagram - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?