POLICJA - Poznaniak sprzedawał nielegalne urządzenia do diagnostyki pojazdów

- Kryminalni od początku roku obserwowali portal internetowy, na którym pojawiły się interfejsy do diagnozowania pojazdów - mówi Romuald Piecuch z Komendy Wojewódzkiej Policji w Poznaniu. - Zainteresowała ich podejrzanie niska cena urządzeń. Można je było kupić za 10 procent kwoty, jaką trzeba wydać na oryginalny produkt.

Policjanci skontaktowali się z licencjonowanym przedstawicielem firmy, która sprzedaje urządzenia. Rozmowy potwierdziły, że towar oferowany przez 27-latka jest nielegalny. Kiedy zebrano dostateczne dowody przestępczego procederu, poznaniaka zatrzymano. W jego mieszkaniu znaleziono 41 interfejsów, zapakowanych w kompletach z końcówkami do konkretnych modeli samochodów oraz płytą CD z pirackim oprogramowaniem

Wyszło na jaw, że podejrzany nie tylko handlował podróbkami interfejsów i nielegalnym oprogramowaniem do nich. Okazało się bowiem, że sam również świadczył usługi diagnozowania pojazdów u klienta w domu.

- Usługa, także zdecydowanie tańsza, była konkurencyjną w stosunku do warsztatów, które wykonywały diagnozy na legalnym sprzęcie - zaznacza Piecuch. Dodaje, że policjanci sprawdzają obecnie skąd 27-latek otrzymywał nielegalne urządzenia oraz ustalają nazwiska osób, które je kupiły.