Produkcja i sprzedaż samochodów mają wiele wspólnego z polityką – mówił wczoraj wicepremier Marek Pol, podczas zwiedzania poznańskiej fabryki Volkswagena. Minister infrastruktury przyjechał do fabryki w związku z obchodami 10-lecia jej istnienia. – To podróż sentymentalna. Przepracowałem w firmie, która była fundamentem powstania tej, 17 lat. Dziś to jedna z najnowocześniejszych na świecie fabryk – mówił Pol, który pracował w Tarpanie, fabryce kupionej przez niemiecki koncern w 1993 roku. Teraz Volkswagen zamierza produkować w Poznaniu dwa własne samochody. W przyszłym roku zatrudnienie w tym największym zakładzie regionu powinno wzrosnąć do 6 tysięcy osób.
Marek Pol mówił też o szansach Wielkopolski na następną wielką inwestycję samochodową. – Jako Wielkopolanin oczywiście zamierzam popierać starania regionu o pozyskanie Hyundai’a. Obawiam się jednak, że wiele tutaj zależy od samego inwestora, który już sobie upatrzył inny teren. Miejmy nadzieję, że będzie to teren w Polsce – mówił wicepremier.
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?