Były minister wytknął Tuskowi, że za jego rządów zwalniano niewygodnych dziennikarzy, a do mieszkania internauty wtargnęło ABW. Na te słowa zareagował Marek Siwiec, przypominając, że to za rządów PiS samobójstwo popełniła Barbara Blida.
- Pięknie pan mówił o wartościach europejskich. Chciałbym sukcesu polskiej prezydencji. Będzie tak, jeśli pan i pański rząd wolność słowa, wolność mediów, prawa opozycji przestrzegał w praktyce, a nie tylko pięknie o nim mówił. Za pana rządów z mediów publicznych masowo zwalniał dziennikarzy, bo krytykowali rząd. To pan rząd wystąpi de facto najbardziej prestiżowego dziennika "Rzeczpospolitej", bo krytykował rząd. Niedawno również w Polsce funkcjonariusze służb specjalnych uzbrojeni w broń wkroczyli do mieszkania internauty-studenta, tylko dlatego, że prowadził krytyczne wobec władzy stronę internetową. Od słów do czynów! -powiedział Zbigniew Ziobro.
- Czy dobrze pamiętam, że był Pan ministrem sprawiedliwości, kiedy uzbrojone bandy atakowały ludzi w Polsce, o 6 rano zamykano ludzi do więzienia, a jedna z Pań, którą chcieliście zamknąć popełniła samobójstwo? - odpowiedział natychmiast Marek Siwiec.
- Dobrze Pan pamięta. My walczymy z korupcją, a wy walczycie z internautami. Na tym polega różnice panie pośle, panie premierze - ripostował Ziobro.
Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?