Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Polska – Węgry: To nie będzie futbolowa uczta

Zenon Zabawny
Zenon Zabawny
reprezentacja Polski, kadra
reprezentacja Polski, kadra archiwum/eM
Biało-czerwoni zagrają w Poznaniu na fatalnej murawie, a na dodatek przy w większości pustych trybunach.

Już o godz. 20.30 na Stadionie Miejskim przy ul. Bułgarskiej rozpocznie się mecz towarzyski Polska – Węgry. Po raz ostatni kadra grała w Poznaniu przed rokiem – spotkanie z reprezentacją Wybrzeża Kości Słoniowej okazało się wspaniałym widowiskiem. Polacy niesieni dopingiem ponad 40 tysięcy kibiców wygrali z wyżej notowanym rywalem 3:1.

Teraz trudno będzie o powtórkę. Mecz nie budzi większego zainteresowania – do poniedziałkowego południa sprzedano zaledwie 5 tysięcy biletów, dwa razy tyle PZPN rozdał sponsorom i zorganizowanym grupom młodzieży, ale to i tak daleko będzie do zapełnienia poznańskiego obiektu.

- Nawet jak przyjdzie pięć tysięcy kibiców, to i tak są w stanie wspomóc nas dopingiem – zapewnia Franciszek Smuda, selekcjoner reprezentacji. – Jest teraz mały kryzys, ale wierzę, że fani nie zostawią zespołu samego.

Niska frekwencja to efekt bardzo wysokich cen biletów (od 40 do 120 zł), a także niezbyt medialnego rywala, nieporównywalnego z Włochami, Niemcami, czy chociażby Wybrzeżem Kości Słoniowej. Niska medialność Węgrów nie oznacza wcale, że jest to zespół słaby, na co zwraca uwagę także Smuda.

- Nie zakwalifikowali się do baraży, ale w silnej grupie zdobyli 19 punktów – przypomina selekcjoner. – Mają silny zespół, wygrali ze Szwecją, a Holendrom strzelili trzy bramki.

Jakby problemów było mało, mecz odbędzie się na fatalnej murawie, chociaż jest zupełnie nowa. Niestety, nowo rozwinięta trawa miała zaledwie kilka dni na ukorzenienie, a to zwłaszcza przy obecnej pogodzie zbyt mało. Co ciekawe, sama kadra wcale nie chciała grać w Poznaniu.
- UEFA bardzo naciskała, aby mecz odbył się tutaj, bo chcą przetestować stadion przed Euro 2012 – wyjaśnia Smuda.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poznan.naszemiasto.pl Nasze Miasto